Administratorze proszę podepnij wątek jeśli możesz,nie usuwaj proszę.

Witam jestem użytkowniczką forum od dawna,nie które osoby mnie poznały mnie osobiście pod linkiem Bunia666,badz Palwisia99,zwracam sie do Was z prośbą,9 maja wylądowalam w szpitalu,okazalo sie,ze mam Ostra Bialaczkę Szpikową,jestem już po pierwszej chemioterapii,ciężko ją przeszłam ale już dochodzę do siebię.W lipcu bedzie organizowana Akcja mająca na celu znalezienie Dawcy dla mnie jak i innych potrzebujących,dalsze szczegóły podam w tyg,ponieważ odbędzie się konferencja na,której bedą omawiane szczegóły.
Proszę nie bądzcie obojętni,dajcie Nam szanse na życie.
Zbyt wiele panów mam jeszcze do zrealizowania,mam synka na wychowaniu,nie pozwólcie by mi to odebrano.

trzymam za Ciebie kciuki, pamietam Ciebie z forum. Ja jestem z mężem w bazie już od dawna ale podbijam wątek, może ktoś się zdecyduje.

Trzymam kciuki za Ciebie i za efektywną akcję-ja też jestem w bazie dawców szpiku i zachęcam innych

Palwisia - niestety ani ja ani mój Mąż nie możemy oddać szpiku. Ale chętnie roześlemy info wśród znajomych. Jeśli będziesz potrzebowała np. jakiś plakat w wersji elektronicznej (na fora, nk, fb, do rozsyłania) - to chętnie zrobię :) Przesyłam moc pozytywnej energii ;) walcz, bo musisz wygrać!!! I wygrasz - wierzę w to :)

Dziękuję Agusia,walczę.Choć nie jest łatwo,nie powiem.
W tygodniu do Ciebie się odezwę,ponieważ mają byc plakaty ale czy bedą to nie wiem,bo tym zajmuje się moja mama,ja nie wiele mogę leżąc w szpitalu.Jutro bedę mieć pobierany szpik,zobaczymy ile udało się tego paskudztwa zabić.

A jaką masz grupę krwi?

Moja grupa to Arh plus.

Chyba warto tę informację dorzucić do prośby o pomoc...

Dokładne inf podam w tyg po konferencji z przedstawicielem DKMS,beda tam omawiane szczegoly,poniewaz pierwszy termin jaki ustalili do 3-4 lipiec ale czy tak bedzie bede wiedziec po konferencji.Ma powstać podobno filmik z moim udzialem,ulotki i plakaty takie pomysly ma ten Pan z DKMS.Będę informować na bierząco.Wiadomo,ze na plakacie bedą juz szczegółowe informacje.Trzymajcie mocno kciuki aby moj blizniak jak najszybciej sie odnalazl.

Jeśli chodzi o przeszczep szpiku grupa krwi nie ma znaczenia, biorca później przejmuje grupę krwi dawcy

hoop

nn, przeczytałam, że jest tak, jak napisałeś, ale że lepiej przyjmuje się szpik dawcy o tej samej grupie krwi (to też przeczytałam, sama nie mam wiedzy na ten temat).

3mamy mocno kciuki za Ciebie :-)
czekam na info z konkretami co do akcji
Też mam grupe A rh+ :-)

Palwisia99 - ja już na fb obiecałam, ze wezme udział w akcji 3-4 lipca, potwierdzam, ze tam będę i czekam na bliższe info.
A Tobie życzę dużo siły w walce z chorobą i jestem pewna, że ją wygrasz!

krew pewnie też się przyda, bo w trakcie chemioterapii często wspomaga się pacjenta transfuzjami.

kuzyn w środę popielcową miał przeszczep. dkms też zrobiło dla niego wielką akcję i szpik się znalazł (nie po akcji dedykowanej jemu, ale dawcę znaleźli). powodzenia!

my z mężem też jesteśmy w bazie dawców, zawsze chętnie wspieram takie akcje, mnie nic to nie kosztuje a moze komuś uda się pomóc
jak będzie konkretne info, jakiś plakat to przekażę znajomym, choć większość jest już w bazie ale moze się ktoś nowy namówi

a tak na marginesie - czemu zminusowaliście wypowiedź AgusiGda? dziewczyna napisała, ze nie moze być dawca ale pomoże w jakiś inny sposób i kompletnie nie rozumiem reakcji
lepiej żeby ktoś pisał, ze pójdzie i wesprze akcję a jego działania skończyły się na wklepaniu kilku literek na klawiaturze? dla większości niestety tak wygląda pomaganie... brałam kiedyś udział w podobniej akcji, wielki szum w internecie, tysiące słów wsparcia i obietnic pojawienia sie a jak przyszło co do czego to może 1/50 pomogła...

no ja własnie też nie rozumiem za co Aga dostała minusy, ale przypuszczam, że za to, że nie może byc dawcą. Eh..... każdemu nie dogodzisz.

z mężem zgłosiliśmy się jakieś 3 miesiące temu nadal nie mamy odpowiedzi z DKMS. Próbki zostały wysłane.

czekam na info z konkretami co do akcji
Też mam grupe A rh+ :-)

Jestem w bazie już jakiś czas, mój mąż także.
Zycze Ci pawlisiu, żebyś znalazła swojego bliźniaka:))

Iza--------też czekaliśmy ok 3 miesięcy na potwierdzenie z DKMS.

Życzę szybkiego znalezienia dawcy , jestem w bazie od 2 lat , jednak może i na szczęście nie mam jeszcze bliźniaka genetycznego który potrzebuje mojej pomocy

Przepraszam,że nie pisałam przez te kilka dni.
Wyszłam na przepustkę do domu,i cieszę się ciepłem rodzinnym.
Wczoraj chcialam napisać,ale miałam słabszy dzień i przeleżałam cały dzień w łóżku.Dzwonił przedstawiciel Dkms,przyjeżdża do Gdańska 23 ,poki co nadal podtrzymuje ze akcja 3-4 lipca ,ale tak jak mowilam podam wszystko po spotkaniu.Plakaty bedą wysłane za tydzien.
Ciężko jest to wszystko ogarnać,mama sama nie daje rady,dlatego zaangażowali sie znajomi,którzy załatwiaja formalnośći.

Witaj, jestem młodym człowiekiem, bez nałogów - nawet kawy w życiu nie piłem. Jestem gotów oddać Ci szpik, ale nie wiem jaką mam grupę krwi, jak mogę to sprawdzić na NFZ? Jeśli nie na NFZ to gdzie i ile prywatnie za to płacić trzeba? I gdzie się w Trójmieście tu zgłosić jako potencjalny dawca szpiku dla Ciebie?

Witam serdecznie
Może Pan się zgłosić w dniu 11 lipca w Ratuszu badz Galerii Baltyckiej,poniewaz akcja będzie organizowana w dwóćh miejscach.

Bliższe informacje
https://www.facebook.com/events/681212511947862/

zapraszam

Bardzo bym chciala pomoc, i zrobilabym to , ale sama estem chora i nie moge byc dawca...nie wszyscy moga yo zrobic chocby chcieli i nie kazdy musi podawac powod dlaczego... czesto liczy sie sama dobra intencia i chec iakieikolwiek innei pomocy !

Kochani czy są wśród Nas pielęgniarki,które chciłaby w sposób charytatywny pomóc przy prowadzeniu akcji?
Potrzebujemy pomocy !
http://www.facebook.com/events/681212511947862/

iza ja również wysłałam próbki ok. 3 m-cy temu i nadal nie otrzymałam odpowiedzi z dkmsu:( palwisia99 trzymaj się kochana dzielnie, damy radę i na pewno znajdzie się dla Ciebie bliźniak. Super, że akcja jest nagłośniona. Im więcej ludzi, tym lepiej. Pozdrawiam.

Witam Was!
Takie akcję powinny być nagłaśniane,dlatego znajomi,rodzina robią co mogą.Tak wiele osób czeka na dawców,a wiadomo,że jest to jedyna szansa dla chorego,a niestety bywa tak,że wiele chorych nie doczeka.
Ludzie się boją zgłaszać nie wiem dlaczego? To nic nie boli,proszę pomysleć ile cierpienia musimy my chorzy przechodzić.
Tylko,że my z biegiem czasu już sie po prostu uodparniamy na ból,znosimy wszystko byleby żyć.
-------------------------------------------------------------------------------
Ja wczoraj niestety wylądowałam na KORZE,ale dzięki Bogu skonczyło się wszystko dobrze,i mogłam wrócić jeszcze na te kilka dni do syncia,ale strachu sie najadłam potwornego.

Akcja juz nie długo,na Fcb zgłasza się sporo osób,ale czy przyjdą na prawdę?Im Nas więcej tym więcej ludzkich serc uratowanych.

Ja też będę. Trzymam kciuki.

ja czekam na info gdzie dokładnie w stoczni gdańskiej będzie można oddac probke. Sledze FB, wiec będę na pewno!

Moi drodzy!!!!
nastąpiły pewne zmiany ponieważ w galerii bałtyckiej mamy inny termin dlatego podaje jeszcze raz informacje odnośnie terminów i miejsc akcji:

29-06-2014 gdańska stocznia remontowa
11-07-2014 ratusz gdański
12 i 13-07-2014 galeria bałtycka

potrzebujemy wsparcia ogromnej grupy wolontariuszy!!!!

Ciesze się bardzo że w Gdańsku będzie taa akcja . Mój tata równiez czeka na przeszczep szpiku . Ja jestem zarejestrowana w banku ale ze w UK.

Trzymam mocno kciuki za Pania i za wszystkich chorych .
Powodzenia !!!

Kochani jest już po konferencji prasowej.
Ja niestety nie mogłam w niej uczestniczyć,ale udział brała moja mama,i dwie przyjaciółki.Na konferencję został zaproszony Pan Maciej Bukowski człowiek,który przechodził przez to samo co ja przechodzę teraz,ale ze względów zdrowotnych niestety nie mógł dotrzeć,bardzo ważnym gościem był również Pan Sławomir Kucaba dawca,który uratował jedno istnienie.Na konferencji emocję puściły,nie było końca łez...

W najbliższych dniach konferencja będzie puszczana w Telewizji pomorskiej,Gdanskiej,oraz w Radiu Eska.
Mam nadzieje,że ten przekaz dotrze do ludzi i otworzą serca i zechcą przyjsc poddać się badaniu.

Może ktoś wie?

W tym samym czasie DKMS organizuję też akcję w Tesco na Chełmie. Czy tam również można się zgłosić aby pomóc, czy to ważne aby być akurat w Stoczni?

http://www.dkms.pl/pl/content/tesco-wsp%C3%B3lnie-przeciw-bia%C5%82aczce-14

Jeżeli,nie może Pani na Stoczni to jak najbardziej mozna sie rejestrowac sie w Tesco :)

A jak wygląda pobranie szpiku od technicznej strony?
Jestem HDK i zawsze na ankiecie mam"namówić na dawcę szpiku"
Czy jeżeli zarejstruję się w punkcie hdk,to nie robi różnicy ?

Pobranie szpiku stosowane jest tylko w 20%.
Jest to bezbolesny zabieg, z talerza biodrowego szczykawka wkluwaja siei pobieraja jakis tam procent plynu, czujesz tyllko delikatne uklucie, i tak jakby zasysanie, ale nie boli zapewniam:)

Kochani ważna informacja!

Udało się zoorganizować kolejną Akcję,która odbędzie się na II Zlocie Motocyklostów MOTOSFERA!

Rejestracja potencjalnych dawców:
Data: 5 lipca 2014
Godziny: 10:00 16:00
Miejsce: Targ Węglowy
Adres: Targ Węglowy, Gdańsk
-----------------------------------------------------------------------------------
Następnie :
Rejestracja potencjalnych dawców:
Data: 11 lipca 2014
Godziny: 11:00 17:00
Miejsce: Wielka Sala Wety, Muzeum Historyczne Miasta Gdańska
Adres: ul. Długa 46, Gdańsk

Rejestracja potencjalnych dawców:
Rejestracja potencjalnych dawców:
Data: 11 lipca 2014
Godziny: 11:00 17:00
Miejsce: Wielka Sala Wety, Muzeum Historyczne Miasta Gdańska
Adres: ul. Długa 46, Gdańsk

Rejestracja potencjalnych dawców:
Data: 12 - 13 lipca 2014
Godziny: 11:00 17:00
Miejsce: Galeria Bałtycka
Adres: al. Grunwaldzka 141, Gdańsk

ZAPRASZAM WSZYSTKICH !

Paulina bede 11-go :) ,moze orientujesz sie czy jak bede z dziecmi ,dam rade sie zarejestrowac ??

Oczywiśćie,że można przyjść z dziecmi,zapraszam :)

Witam Was kochani!
Dziś dostałam tel z Akademii ,jutro wracam na kolejny cykl Chemioterapii.Trzymajcie kciuki aby wszystko poszło dobrze:) Ba...nie może być inaczej.:)
------
Chciałam Wam się pochwalic,ale nie chce zapeszyć,najprawdopodobniej kogoś podpasowali pode mnie,ale trwają badania póki co i okaże się za jakiś czas:) Także kciuki trzymać podwójnie :))

Pozdrawiam !

Trzymam kciuki za Ciebie :) pozdrowienia :)

Rowniez trzymam kciuki i zdrowia zycze :)

Najświeższe wiadomości...

Wyniki z pobranego szpiku,remisja utrzymana :))
Od dziś dostaję wlewy i tak przez 5 dni,pozniej dołek odbijamy się,wyniki w górę i do domciu,potrwa to znów około 1,5 ale to nie ma znaczenia.Wszystko by wyzdrowieć.
Wczoraj mialam ciężki dzień..ale dziś jest juz lepiej i trzeba się cieszyć:)

O tym badanym dawcy nic póki co mi nie mówią.
-----------
PRZYPOMINAM SKROMNIE O ZBLIŻAJĄCYCH SIĘ AKCJACH W GALERII BAŁTYCKIEJ 12-13 LIPCA od godz 10-17.Zapraszam

Super trzymam kciuki :)))

Ja również trzymam kciuki:)

Dla zainteresowanych, całe zarejestrowanie trwa może 5 min. Wypełnia się krótki formularz i pobiera 2 wymazy z buzi i już.

Czy ktos moze udzielic informacji,ze osoba, ktora ma hashimoto, moze sie zarejestrowac jako dawca. Nistety slyszalam sprzeczen opinie na ten teamt, a dla mnie wyjsciesamej z domu, to musze zaplatwic opieke nad dziecmi, stad nie chce angazowac osoby na darmo. Prosze odpiszcie, duzo z nas ma hashimoto, warto wiedziec od razu, czy mozna byc dawca

Poszperałam, bo sama mam kłopoty z tarczycą, a myślałam o zgłoszeniu się również i znalazłam:

"Czy choroby autoimmunologiczne są przeszkodą do zostania potencjalnym dawcą narządów?

Choroby autoimmunologiczne są przeciwwskazaniem do zostania dawcą organów. Jest to spowodowane tym, iż w czasie ich trwania toczy się proces zapalny (aktywny/przewlekły), który w znaczny sposób uszkadza i zaburza funkcję narządów wewnętrznych oraz szpiku kostnego."

A na potwierdzenie:

http://krwiodawcy.info/dyskwalifikacje/

jednym z punktów są właśnie choroby tarczycy, czyli obie odpadamy :(

Witam Was ! :)

Nasze Akcje dobiegły końca..Do grona Dawców Szpiku dołączyło 734 osoby!
Mam nadzieję,że nie jedną osobę zdołamy uratować ! :)
Wolontariusze,rodzina,znajomi,obcy ludzie od rana do póznych godzin wieczornych w pocie czoła ciężko pracowali! Za co jestem im ogromnie wdzięczna!
-------------------------------------------------
Trochę inf.o mnie
Jestem już po drugiej chemioterapii,powolutku wchodzę już w dołek,ale mam nadzieję,że szybko odbiję do góry! :) Dawcy jeszcze nie mamy,czekam cierpliwie,oby jak najszybciej mnie odnalazł :)
Grunt to pozytywne myślenie,że będzie dobrze! Inaczej być nie może...

Pozdrawiam Paula

Witam Wszystkich:) Chciałbym poinformować,iż mam dawce:) Proszę o modlitwę i trzymanie mocno kciuków aby się udało.pzdr

trzymam mocno za Ciebie kciuki ;)

Mocno trzymamy kciuki i przesyłamy ogrom pozytywnej energii ;) będzie dobrze :)))) innej opcji nie ma :)))

Trzymaj się, dziewczyno! Na pewno będzie dobrze. :)

Wszystkiego dobrego Pawlisiu:))

bardzo sie cieszę ,ze znalazl się dawca, mocno nadal ci kibicuję i trzymam kciuki-musi być dobrze:)

Paula. Mimo że się nie znamy całym sercem jestem z Tobą. Czuje w sercu ze Ci się uda wygrać z chorobą! !! Wiara czyni na prawdę cuda.dzis się pomodle za Ciebie. Pozdrawiam Cię ciepło słonecznie i wesoło. PS. Moje motto życiowe to ,, po burzy zawsze nadchodzi piękne słońce, , i czuje ze tam będzie w Twoim życiu.

Witam Was kochani!
Dawno mnie tu nie było..
Trochę o mnie..
Jestem po kolejnej Chemioterapii Konsulidującej,póki co powoli wdrapuję się z wynikami na szczyt.
--------
Dużo się ostatnio działo,mnóstwo nerwów ,stresów,płaczów.
Okazało się,że utraciłam dawcę ;(
Szukamy dalej...
....
Nadzieja umiera ostatnia.
Trzymajcie kciuki,bo może okazać się ,że jeszcze troszkę i będzie to mój ostatni zakręt,ku lepszemu,zdrowemu życiu !
O modlitwę również proszę.

tak bardzo każdy z nas chciałby Ci pomóc ... żeby tylko się dało
życzę zdrowia i powodzenia w szukaniu dawcy
czy jest możliwość jeszcze zgłoszenia się? (ja jestem w dkms ale nie wiem czy to wystarczy)

palwisiu dużo dużo zdrowia, trzymam mocno za ciebie kciuki.

Co się stało z dawcą, zrezygnował czy w koncu nie mogł?

Pawlisia,dzięki temu wątkowi też się wpisałem do bazy danych,ale jeszcze nic nie dostałem,żadnego potwierdzenia a czytam że niektórzy coś dostają.
Wszystko będzie ok,3maj się.:)

Luna-Zostaliśmy wprowadzeni w błąd,okazało się,że dawcą jest nie mężczyzna tylko kobieta w ciąży:) Zablokowana do grudnia 2015 roku.

-Art- Dostaniesz na pewno niebawem kartę dawcy,takie badania troszeczkę trwają :) Musi być dobrze innej opcji nie ma :)

AgusiaGda Jestes mi pilnie potrzebna :)))

Jestem :) agusiagda@o2.pl

AgusiaGda ,Odezwę się kochana do Ciebie w połowie Grudnia jak puszczą mnie na przepustkę,bo nie mam przy sobie dokumentów aby podać Ci dalsze szczegóły odnośnie tego o czym rozmawiałyśmy.
-----------------------
Kochani troszkę nowinek co u mnie.
Aktualnie jestem juz na ostatniej Chemioterapii Konsolidującej(Na Święta powinnam opuścić Hematologiczne mury),oczywiście jeżeli wszystko pójdzie dobrze.Póki co mam drugi dzień wlewów,stężenie troche mocniejsze niżeli poprzednie,nie ukrywam,że wczoraj ścieło mnie z nóg totalnie.Ale dziś już jest troszkę lepiej.Szpik nadal utrzymany w pięknej Remisji i Chwała Bogu za to !!!
Przedwczoraj otrzymałam informację,na którą tak długo wyczekiwałam,mam dawcę zgodnośc 9/10,meżczyzna pochodzący z Niemczech,i zaczynają się schody,dawca okazał się drobnej postury i dostałam repremendę aby schudnąc,ale jak to zrobić,biorąc jednocześnie mocne sterydy i tak aby nie wykończyć organizmu do przeszczepienia.?
Okazało się ,że moja genetyka jest bardzo skomplikowana,posiadam w sobie bardzo rzadko spotykany Atygen C. Dawcami dla mnie mogą być osobnicy z pochodzenia Sródziemnomorskiego,dlatego też do tej pory Potecjalnymi Dwcami byli Włosi,Brazylijczycy,Hiszpanii,Portugalczycy,a Nawet dwoch Izraelczykow ;d Taka jestem mieszanka wybuchowa ;)))
Tak więc kochani na Święta do domku,pózniej wszystkie badania i na Styczeń bylabym szykowana na Przeszczep :) :) :)
To dopiero będzie jazda bez trzymanki !
Ale przeszłam już tak bardzo długą drogę,więc nie mogę spalić na końcówe mety.!
Będzie to bardzo trudny czas dla mnie jak i mojej rodziny ale damy radę :)

Pozdrawiam Wszystkich i nadal proszę o trzymanie kciuków i modlitwę!

Chcialam cos ci napisac ale w zasadzie nie wiem co zycze Ci duzo zdowia z tego co wyczytałam odnosze wrazenie ze jestem bardzo silna osobą i tak trzymaj Pozdrowionka

Asko - W tej chorobie nie możesz być ,,d*pą wołowa,, tu trzeba być twardym bo inaczej krótka piłka! Moja Pani Dr.powtarza ,że trzeba być Egoistą i myśleć o sobie,lecz ja od zawsze miałam taki charakter,że pomagałam innym,także chorym właśnie na Białaczkę,a teraz sama muszę się z tym uporać.Ale uwierz mi,że tutaj ludzie się bardzo ze sobą zżywają spędzając tyle czasu razem,jesteśmy jak jedna wielka rodzina.Gorzej jest jak jednak dowiadujesz się,że ktoś z kim jesteś zwiazany nagle odchodzi. A poprzez mój pobyt odeszło ich bardzo,bardzo dużo...Można dostac na głowę,bo wtedy myśli masz różne.Taka to jest choroba jednym się udaje drugim niestety nie..Nie mam takiej mocy by Wszystkich uzdrowić a chciałabym bardzo...

Czekam na wieści. Trzymam kciuki. :)
Jak wyjdziesz i gdybyś chciała wymienić się doświadczeniami, odczuciami, to śmiało pisz na pat_pom@o2.pl . Właśnie skończyłam półroczną chemioterapię ABVD. Poczyniła trochę szkód w moim organizmie, zwłaszcza że raz zdarzył się wypadek przy wlewie i teraz mam niepełnosprawną rękę :P. Wyników na razie nie znam. Chętnie popiszę o tym co mamy robić dalej. :D
Ale znam teraz tyle optymistycznych przypadków że jestem bardzo dobrej myśli jeśli chodzi o twoje zdrowie.

Witam :)
Sajwer na pewno się odezwę ,dzięki! :)

U mnie w końcu super wieści.
Wyniki pięknie ruszyły do góry,czuję się super!
Pierwszy raz od początku leczenia nie miałam praktycznie żadnych skutków ubocznych po chemioterapii (po za ostrym zapaleniem oskrzeli) ale to szybko ogarneli! Porównując poprzednie konsolidację to tą przeszłam rewelacyjnie! Kolejnym powodem do radości,jest to że zakrzepica w końcu odpuściła,po półrocznej walce,zastrzykach sprzedałam jej faula ;)) Nie ma ani śladu..A było 80% zajętych żył!Także kolejny mój sukces!
W Poniedziałek nareszcie wychodzę do domciu..
I była to już moja ostatnia Chemioterapia na Hematologii..
9 Stycznia mam juz spotkanie gdzie zostanie wyznaczona data przeszczepu.
Mój Wielki Dzień jest coraz bliżej...Dzień,który da mi szansę na życie..
----------------------------
Tak wg to dzięki Wam,że się interesujecie moim losem i podczytujecie moje wypociny ! :)
Będzie wszystko dobrze!
Pozdrawiam

Sajwer, Palwisia99 - jesteście WIELKIE!!!! Dacie radę :D Jesteście dzielne i zwalczycie to g... ;) MUSICIE, bo macie dzieci, które Was bardzo kochają i potrzebują :)

Palwisia99 - w dalszym ciągu jestem do dyspozycji jakby co ;)

Palwisia, moglabys mi napisac priv... nie ukrywam, ze to dość ważne, stad licze na szybką odp :)

Nulka odpisałam priv

Ja rowniez :)

Witam Kochani..
Przede wszystkim,życzę Wszystkim Wesołych,Radosnych Świąt!
Już ponad tydzień siedzę sobie w domciu,jest wspaniale ..:)
Końcówka Stycznia wędruję już na Oddział Przeszczepowy,z początkiem Lutego nastąpi przeszczepienie..Cieszę się przeogromnie,że to już,że to ostatnia prosta..ale z drugiej str.lęk pozostaje.Najbardziej dobijające jest to,że jak już zostanę tam zamknięta to nikt już z rodziny mnie nie zobaczy dopóki nie wyjdę stamtąd ...To dla mojego bezpieczeństwa..pozostaną tylko rozmowy na kamercę(oczywiście jeżeli bedę w stanie rozmawiać..) .
No ale tam każdy musi to przejśc,więc i ja musze dać radę.
Teraz jeszcze bardziej trzymajcie kciuki za mnie .:)
Pozdrawiam

Trzymam te kciuki, trzymam! :)
Uściski, dziewczyno!

Ja też trzymam bardzo mocno!:) Pozdrawiam Cię serdecznie

Trzymaj się cieplutko, wszystkiego dobrego ;)

Też trzymam, Pawlisia99(planujesz doczekać żeby się cyfra zgadzała z wiekiem,czy to aktualny?;-))

Palwisia99 - duuużo sił, wytrwałości i zdrowia życzę :) Cały czas trzymam kciuki i przesyłam pozytywne myśli ;)

Witam Was kochani!
Zwracam się do Wszystkich z ogromną prośbąz prośbą o 1 % :)

Jeżeli nie macie co zrobić na kogo przeznaczyć swój 1% to bardzo bym prosiła abyście pomyśleli o mnie..

Dla tych którzy mnie jeszcze nie znają...
Jakiś czas temu zdiagnozowano u mnie śmiertelną chorobę.
OSTRA BIAŁACZKA SZPIKOWA. Jedyną szansą na wyzdrowienie był dla mnie PRZESZCZEP SZPIKU KOSTNEGO. Przeszczep szpiku to dopiero początek leczenia terapia będzie długotrwała i kosztowna. Po przeszczepie występują powikłania, rozwijają się inne choroby, trzeba być pod stałą opieką ośrodka przeszczepowego..
Będe musiala przyjmować bardzo drogie, specjalistyczne leki. koszta leczenia przewyższaja moje możliwości finansowe. Stąd prośba do Was, by wspomóc mnie 1% Waszego podatku lub dobrowolną wpłatą, dzięki którym będę mogła kontynuować leczenie. Bardzo chcę żyć i wierzę, że uda mi się całkowicie wyzdrowieć.

Bardzo proszę o pomoc, dla Was to tylko 1%, a dla mnie to zawsze o 1% więcej możliwości na przeżycie kolejnego dnia z moimi synkiem i szansa na życie.

KRS 0000308316
dla Paulina Zawisza Z/18
Wpłaty pieniężnej można dokonać na konto Fundacji Złotowianka 25 8944 0003 0002 7430 2000 0010 z dopiskiem DAROWIZNA NA RZECZ ZAWISZA PAULINA Z/18
Dziękuję za każdą pomoc.

AgusiaGda gdybyś dalej chciała pomóc z plakatem to uśmiecham się do Ciebie :):)

Napisz mi w mailu co i jak ma być ;) dokładnie ;)

Kochani zapadła ostateczna decyzja mojego przeszczepu,przeszczep odbędzie się 12 Lutego! 2 Luty zostaję już przyjęta na oddział przeszczepowy i zostaję już poddana dalszym procedurą.
Dziękuję Wam,że przez tak długi czas mnie wspieraliście i byliście!
Następną wiadomośc napiszę już po !
Trymajcię kciukasy !

trzymaj się, powodzenia ;)

Trzymam kciuki.

Trzymam kciuki bedzie wszytsko dobrze :))

Witam
Kochani tak jak Wam obiecałam..
Narodziłam się na nowo,o godz 11:07 przyszłam na świat drugi raz!
Trzymajcie kciuki,módlcie się aby wszystko było dobrze!

Mój życiodajny płyn !

Przeszly mnie dreszcze i mam łzy;Super bardzo sie ciesze i wierze ze wszystko bedzie dobrze!!! Trzymaj Sie!

Ja bardzo zaluje ze sama nie moge byc dawca... :( majac niedoczynnosc tarczycy- mysle ze to przesadne ograniczenie :(((

trzymam za Ciebie kciuki, bedzie dobrze ;)

Powodzenia:-)

Z niedoczynnoscia tarczycy i nawet z choroba hashimoto mozna byc dawca szpiku. Nie mozna tylko oddawac krwi

Uściski! Trzymałam kciuki. Życzę żebyś już zamknęła ten rozdział raz na zawsze, czyli teraz już tylko zdrowia. :)))))

Cześć kochani !
Powoli powracam do żywych..bylo bardzo ciężko wlaściwie nie wiem jakim cudem udalo mi się przebrnąć przez ten straszny czas...ktoś nade mną bardzo czuwa! Na chwile obecną nadal jestem na oddizale przeszczepowym,najwazniejsze,że szpik podjął pracę i wyniki pięknie wystrzeliły do góry.Jeżeli bedzie wszystko ok w tyg pozwolą na chwilkę spotkac się z rodzinom.Tak dawno ich nie widziałam...

Pawlisia 99
Trzymam za Ciebie kciuki bardzo,bardzo mocno. Super, że w końcu znalazł się dawca dla Ciebie. Sama zdecydowałam się być dawcą 2 lata temu gdy w przedszkolu mojego syna zachorował chłopczyk nie mogłam zostawić tego obojętnie. Tak niewiele trzeba aby pomóc w tej okropnej chorobie. Dzięki Tobie wiele osób wstąpiło w szeregi DKMS aby pomagać. Powodzenia.

Po burzy zawsze nadchodzi piękne słoneczko. .i już zaczyna dla Ciebie świecić. To co najgorsze juz za Tobą i teraz będzie tylko lepiej :))). Ciesze się ze przeszczep się udał. Pewnie latem juz Będziesz smigala na wakacje a choroba pozostanie tylko nie miłym wspomnieniem. Pozdrawiam Cię słonecznie!

Kochani,mam niesamowite wiadomości ! Szpik się przyjął! Mam znakomite wyniki! Piątek wychodzę do domu! Nie dowierzam w to jeszcze,nie dochodzi to do mnie,że się udalo..Czy to już będzie koniec tego koszmaru?Czy ból,rozłąka,strach o każdy dzień czy aby na pewno się obudzę już odejdzie w zapomnienie? Wierze w to przeogromnie.Bywało różnie,były momenty złe,słabe,tragiczne kiedy to moje życie wisiało na włosku,ale nigdy przenigdy nie straciłam w siebie wiary,chodz myśli przeplatały się różne..Jak było dobrze był power,była chęć,siła do walki a jak tylko coś nie szlo jak powinno,badz odchodzil przyjaciel z sali czlowiek się podłamywał,ale nigdy nie dopuszczałam do siebie myśli,że to mogę być ja.Od początku leczenia wbiłam sobie,że choćby nie wiem jak było ciężko to jeszcze zatańczę na weselu mojego syna ! Miałam przeogromne wsparcie w rodzinie,przyjaciołach,i zupełnie obcych ludzi,którzy każdego dnia motywowali,jak upadałam krzyczeli,wstań! Walcz nie mozesz się poddać i to dawało mi takiego kopa w tylek,że wiedziałam,że muszę się podnieść i toczyć bitwę dalej! Przede mną najważniejsze 100dni,które są decydujące,boję się okropnie ale wiem,że muszę się zmierzyć z tym! Czeka mnie jeszcze długie,długie leczenie,ale mam nadzieję,że na końcu wstanę i powiem TAK WYGRAŁAM NIE BITWĘ A WOJNĘ !!! Dziękuję Wam,że od samego początku ze mną byliście,wspieraliście to na prawdę bardzo dużo !

Pozdrawiam Was,a tymczasem wkraczam małymu krokami w nowy,zdrowy świat !

Dasz radę .....A te 100 dni szybko zlecą sama zobaczysz ......

Widzisz :D Mówiłam, że będzie dobrze :D Nie było innej opcji :D Bardzo się cieszę :D

Ściskam cię serdecznie!
Bardzo się cieszę!!!

Swoją drogą, może nawet szybciej cię wypuszczą, co? Ten ostatni tydzień paradoksalnie może się najbardziej dłużyć. :D

W każdym razie skoro tak świetnie zakończyła się ta straszna historia, to i ja wspomnę że skończyła się moja chemioterapia, odebrałam wyniki i pokazały że mój nowotwór zniknął.
Skoro więc mowa o odczuciu jakby wygrało się całą wojnę, to znam je a nawet używałam tego samego określenia. No i nie chodzę, latam.
Też to poczujesz gdy wrócisz do formy.

Jesteś niesamowita, dziewczyno! Ucałowania!

Bardzo sie ciesze !
Powodzenia !

Gratuluję i trzymam kciuki za "nowe życie" powodzenia

Witam Kochani!

Życzę,Wam Wesolych,Spokojnych Świąt spędzonych w gronie najbliższych.
U mnie niestety troszeczkę się pochrzaniło.Leże od tygodnia w Klinice i pobyt zapowiada się niestety dłuższy.Trzeba walczyć dalej.
Pozdrawiam

Palwisia, organizm walczy..teraz jest gorzej ale bedzie lepiej. Jesteśmy z Tobą. Moja kuzynka walczyła z cięzką chorobą ponad dwa lata..a było to 3 lata temu. Dziś już jest w pełni zdrową Dziewczyną.
A jak wyniki? co sie dzieje nie tak?

To walcz Pawlisia,tylko napisz czasem jak Ci to idzie.

Powikłania poprzeszczepowe...Dopadla mnie ostra niewydolność nerek,dodatkowo wirus zaatakował nerki.Walczą o mnie jak tylko mogą,jest minimalna poprawa.Ale wyciągali mnie z gorszych stanów,więc i wyciągną i z tego.:)

A pomijając wyniki i terminologię, to jak się, kochana, czujesz?

Sajwer- zależy od dnia:)
Są dni kiedy mam przypływ energii i mogłabym góry przenosić a czasami najlepiej nie wychodziłabym z łóżka.Nie mam jeszcze takiej siły,bardzo szybko się męczę,ale to przejściowe :))

Witam !
Wychodzę do domu :))
Dzisiejszy dzień przynosi same pozytywne wiadomośći!
Szpik czyściutki :) Nerki naprawione!
Huraaa !

Szczęścia i sukcesów życzę w dalszej drodze :):):)

A skad wiesz Pola ze mozna byc dawca? - jakie masz dowody- ja kontaktowalam sie z trzema miejscami w tym Gdańsk- i wszędzie ta sama odpowiedź... - wiec moze sprawdzone info prosze podawaj a nie wprowadzaj w blad...

PIĘKNIE!!!!!Gratulacje!!!

Suuuper. Podczytywałam Twój wątek i trzymałam kciuki.
Sylwia najlepiej napisać np. do DKMS oni rejestrują przez internet i jak wcześniej napiszesz maila czy możesz zostać dawcą, na co chorujesz to odpowiedzą.

Kjopa3;
Ja właśnie mam odpowiedzi już konkretne- że niestety nie mogę być dawcą ; sama uważam że to trochę nonsens...
I dzwoniłam i pisałam... - być może sama choroba o niczym nie świadczy jeśli nie bierze się leków- ale to tym bardziej bez sensu...
Wiele osob ma niedoczynność tarczycy a o tym nie wie...- i niby sa dawcami...

Kochani !
Piszę aby powiedzieć co u mnie :)
Minął mój czas ochronny 100dniowy,na dzień dzisiejszy czuję się bardzo dobrze.Wyniki szpiku są nadal dobre.Chodzę na spacerki,gotuję,sprzatam,bawię się z synkiem w chowanego,tańczymy itp :) Powoli wszystko wraca do normy! Niech ta chwila trwa w nieskończoność!
Pozwolono mi już skontaktować się z moją Dawczynią cudną,wspaniałą,a więc oczywiście w mgnieniu oka list został napisany i wysłany do Poltransplant,ponieważ musi być to list cenzurowany,wiem ,że został już przekazany dawcy ! Teraz czekam z niecierpliwością,na jej odpowiedz.
ŻYCIE JEST PIĘKNE !!!

Super Pawlisia!
oby tak dalej i niech trwa wiecznie :)

Palwisia, cudnie :) wzruszyłam się , Twoją radością zycia, szczęsciem tym , ze Ci się udało,przeogromnie się cieszę
niezmiennie podziwiam Twoja siłę i niezłomnosc

Piękny bajkowy sen minął..
Powrócił najgorszy możliwy scenariusz..Choroba powróciła...
Wczorajsze wyniki szpiku potwierdzają,że choroba resztkowa zamiast maleć ,wzrasta..Co świadczy tylko o nawrocie....

Proszę pomódlcie się za mnie..

3mam kciuki

Trzymaj Sie mocno i nie poddawaj sie !!!- Pomodle się rowniez;

Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki ! Musi sie udać !

Witam kochani
Czekam na główny wynik z Poznania.
Wyniki morfologi nie są najgorsze ale mogłyby być troszkę lepsze.Immunosupresja została odstawiona całkowicie,szpik musi teraz sam walczyć bez wspomagaczy.Moje samopoczucie jest całkiem dobre,korzystam z życia ile wlezie.
Pozdrawiam Was ! :)

Pawlisia czekamy na pozytywne wyniki, nie może być inaczej !

Tak jest nie może być inaczej!!!!!

Powodzenia! Bądz silna dla dziecka!

Kochani w imieniu swoim i Sławka zapraszam!
Wielu ludzi pomogło mnie ,a teraz ja chce pomagać.
Na Akcji oczywiście będę,jestem żywym przykładem,że dzięki drugiemu człowiekowi nadal żyję.

https://www.facebook.com/events/905320762884238/905497299533251/

ja już jestem w bazie, ale udostępniłam :)

Kochani potrzebne Wasze wsparcie!!!
1 i 2 Sierpien 2015r Dkms organizuję w Gdańsku Akcję ,,POMÓŻ SŁAWKOWI i INNYM,,
Akcja odbędzie się w Galerii Bałtyckiej oraz na Targu Węglowym.
Galeria Bałtycka od godz 12-18
Targ Węglowy od godz 11-17
Potrzebujemy chętnych Wolontariuszy,którzy pomogliby podczas Akcji.Rejestrowanie potencjalnych dawców,oraz zachęcanie ludzi do rejestracji.

Zapraszam do zapoznania się ze str.przypisaną Akcji ,,Pomóż Sławkowi i Innym,,

http://www.facebook.com/events/905320762884238/

Palwisia, a jak Ty sie czujesz ?

Pozdrawiam :)

Nulka - a dziękuję powoli do przodu :)
Wyniki są jakie są,ale nie ma co się załamywać bedzie lepiej :)

Oczywiście że będzie lepiej :) DKMS robi co może żeby pomagać osobom które chorują na raka krwi. Sama kupiłam lakiery bo wiem że jeden procent jest przeznaczany na pomoc. Przeróżne konkursy też pomagają. Jeżeli chcecie pomóc polecam wzórdonasladowania.l Teraz kolejny konkurs fundacji żeby pomóc.

Zapraszam kochani
http://www.pomorska.tv/informacje/materialy/spoleczne/pomoz-slawkowi-i-innym

http://www.youtube.com/watch?v=E_yJ9lqrmfc&feature=youtu.be

Prosimy o wsparcie,w formie pomocy podczas Akcji.
Zainteresowanych zapraszam do kontaktu

Palwisia jak tam u Ciebie, zaglądasz, jak sie czujesz ? Wyniki dobre ?
Pozdrawiam

Witajcie kochani!!!

Dawnoo mnie nie było u Was :)
Piszę do Was aby się pochwalić!
Pierwsza sprawa,dzięki mojej Akcji Dkms ,,Pomóż Pauli i Innym,, która odbyła się w Lipcu,uratowaliśmy 4 letniego chłopca z Kanady ! Na mojej AkciI znalazł się dla niego Dawca

Coś mi ucieło...

Moje wyniki na chwilę obecną są bardzo dobre,wracam już malymi krokami do pracy ! :)

Byliście ze mną od początku,więc pomyślałam,że powinniście wiedzieć.

Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę

Ale super wiadomość ....
Wesołych Świat ...

Palwisia, to juz rok jak sie znamy.... super wiadomości ! :) Trzymam mocno kciuki za Ciebie !

Suuuuper!!! Bardzo się cieszę :) Zdroeych, pogodnych, radosnych, rodzinnych świąt ;) i lepszego Nowego Roku ;)

Super :)
Powodzenia, i duuużo zdrowia :)

AgusiaGda dziękuję,dziękuję za pomoc w zrobieniu plakatu ! :)
Jesteś niesamowita Kobieta.

Jezeli nie wiecie jeszcze na kogo przekażecie swój 1 % to proszę pomyślcie o mnie :)

Zapraszam :)

jak tam u Ciebie? jak zdrowie? Pozdrawiam :)

Witam Luna,
U mnie wszystko wróciło już całkowicie do normy:)
Pracuję już na cały etat i ciesze się z każdego dnia:)
Nadrabiam stracony czas..
Ale i oczywście,nie zapominam o chorych.
Czynnie biorę udział w akcjach poszukiwania dawcy dla innych chorych,współdziałam z Fundacją Dkms.
W najbliższych dniach,będzie mozna mnie zobaczyc na konferencji Dkms,jako ,że jestem jedną z nielicznych którym się udało wygrać ta trudna walkę,zostałam oficjalnie zaproszona,aby pokazać i udowodnić,że poprze pomoc drugiego człowieka można wyjśc z tej śmiertelnej choroby.

Pozdrawiam :)

pozdrawiam cie gorąco, trzymaj się cieplutko, bardzo się ciesze że u ciebie już ok :)

Witam. Są tacy fantastyczni ludzie, którzy praktykują alternatywne metody pracy w bioterapii. Można z nimi się skonsultować. Wiem, że używają podczas pracy mało znanego w Polsce urządzenia QUANTEC. Polecam, bo zawsze liczy się czas. http://bioterapia.info/quantec/

Pawlisia99 podziwiam Cię.Jesteś Wielka.Wszystkiego co najlepsze.

Dziękujemy GDAŃSK !
Kolejne 267 osób dołączyło do Bazy! To kolejne szanse na ocalenie ludzkiego życia!

Palwisiu jak sie czujesz? Co u Ciebie?