Ja się nie mądrzę, tylko mówię jak jest. Wcale nie mam dobrej pracy ale nie mam też najgorszej. Koleżanki, które pracują w zwykłej spółdzielni mają lepsze warunki ode mnie. Poza tym pracodawcom o to chodzi, żeby mało płacili bo łatwiej wtedy zarządzać pracownikami co to koniec z końcem wiążą.
Może poprostu poszukaj lepszej pracy niż ładować się w pożyczkę, którą będziesz musiała zwrócić z procentami. Sama sobie kłopot zrobisz jak tą pożyczkę weźmiesz.
Inna sprawa, że jak uzbierasz już jakiś budżet to łatwiej ci będzie w pracy warunki stawiać bo nie będziesz bała się wypowiedzenia.
1
1