Re: Powitanie gości??
Nie ,u mnie nie bylo mowy specjalnej.
Bo i po co.
Gosie sa zapraszani po to by przyniesc prezenty
a przy okazji zjesc i wypic.
Rodzina to co innego.
Nie przesadzacie troche z tymi przemowami.
Moze jeszcze wodzirej by prowadzil zabawe.
Jasne jak wesele jest na 200 osob minimum to trzeba ich czyms udobruchac.
Bo jak widac z innych wpisow nie wszystko jest takie cacy jak sie uzgadnialo przed slubem.
0
0