Ja i mój chłopak od dawna byliśmy stałymi klientami Wok Baru. Zawsze, kiedy nie mieliśmy czasu lub siły na gotowanie, zamawialiśmy tamtejsze jedzenie i byliśmy z niego bardzo zadowoleni. Do czasu... Ostatnio kurczak w cieście przestał być chrupiący - ciasto jest przesiąknięte tłuszczem i gumowate. Kurczak curry nie jest zaznaczony w karcie jako pikantny, a moim zdaniem (i nie tylko moim) zdecydowanie powinien, bo zamawiających, którzy nie przepadają za ostrym jedzeniem, może spotkać przykra niespodzianka w postaci dania, którego nie będą w stanie zjeść.
Ostatnio gościliśmy u siebie kilkoro wygłodniałych znajomych. Postanowiliśmy polecić im ten lokal i to był błąd. Nikt nie poinformował nas, że jest duży ruch i czas dostawy może się wydłużyć. Po ok. godzinie oczekiwania mój chłopak zadzwonił w celu uzyskania informacji, kiedy możemy spodziewać się zamówionych dań. Pani, która odebrała telefon, poinformowała go, że potrwa to jeszcze co najmniej 40 min. Na naszą uwagę, że w takiej sytuacji inny lokal zaoferowałby jakąś rekompensatę, np. rabat, odpowiedziała, że oni takich rzeczy nie robią. Jedzenie dotarło po 2 h od zamówienia, w dodatku niektóre z porcji były mniejsze niż zwykle :/