Jest niedziela kilka minut po pierwszej... W piątek wieczorem padł mi komputer... tak przynajmniej sądziłem. Do środy muszę oddać napisaną pracę na uczelni... już myślałem, że jestem w ciemnej du.. ale po kilkuminutowej rozmowie z technikiem wybłagałem niedzielny serwis :D
Komp działa net też, pozostaje napisać prace ;>

Pozdrawiam ^^