Wybraliśmy się z przyjaciółmi do restauracji Monte Verdi z nadzieją na dobre jedzenie. Ok - jedzenie było dobre ale czas oczekiwania po prostu był nienormalny. Jeszcze nigdy w żadnej restauracji z czymś takim się nie spotkałam. Znajomy zamówił pizzę, którą otrzymał po ok. 50 minutach a my z koleżanką na swój makaron musiałyśmy czekać jeszcze dłużej czyli ok. GODZINĘ! Do tego obsługa niezbyt zainteresowana klientem. Uważam, że kelnerka powinna podejść, przeprosić za tak długi czas oczekiwania i poinformnować ile jeszcze czasu powinno to zająć. Do dziwacznych scen zaczęło dochodzić przy wystawieniu rachunku. Pani kelnerka zupełnie się pogubiła przy wystawianiu rachunku, doszło do tego, że pytała nas co zamówiliśmy bo ona nie wie a gdy już wystawiła rachunek okazało się, że był z błędami (na niekorzyść restauracji). Powiedzieliśmy więc uczciwie, że zapomniała Pani doliczyć napoje a zamiast jakiegoś "przepraszam" usłyszeliśmy coś w stylu: "przecież wcześniej Pani mówiła inaczej!". Rozumiem, że klient powinien zapisywać sobie co zamawia aby na koniec przekazać listę kelnerce :)..?