O czym to jeszcze sędziowie na Kongresie nie pogadali ?

Bo o Macieju Dobrowolskim, o którym pisałem w sobotę, w wątku o kapitalizmie, z pewnością nie rozmawiali.

Ale o Rzeczypospolitej pewno mówili wiele, szkoda, że tylko w jednym kontekście, wycierając sobie gęby majestatem Rzeczypospolitej.

Kontekst to wiadomy - Ojczyznę dojną... , szczegóły można znależć w tym linku:

http://wpolityce.pl/polityka/307121-czego-nas-ucza-sady-rzeczpospolita-jest-inna-niz-slyszymy-w-salach-sadow-i-to-budzi-niepokoj

http://wpolityce.pl/polityka/307153-kukiz-krytycznie-o-kongresie-sedziow-potwierdzil-tylko-degeneracje-polskiego-wymiaru-sprawiedliwosci

Zachowania sędziów w tej sytuacji są dla wszystkich korzystne w tym sensie, że jednoznacznie ujawiają ich systemowe uwikłanie (postkomunistyczny system sfunkcjonalizowanych patologii) i uniemożliwiają na przyszłość stawianie rozmaitych zasłon dymnych. Sitwa się ujawniła i wszyscy ją mogli dostrzec w przestrzeni publicznej. Świadczy to wyraźnie o upadku systemu, ponieważ wiadomo, że jawność mu nie służy. Jeżeli się ujawnili, to świadczy to o desperacji.

Nadzwyczajna kasta ludzi czytaj solidarność koryciarzy. Perfekcyjny strzał w stopę.

Nie czytaj wpolityce, tylko Politykę. Różnica jest taka sama jak w klasycznej definicji teorii względności.

@ jaq

Nie masz dobrego wyjścia, co chwila ujawniasz swoją tożsamość jak te przygłupy z Nadzwyczajnej Kasty Ludzi.

"Politykę" to ja czytałem regularnie do r.1980, gdy w kioskach nie było niczego innego poza, oczywiście, warszawską "Kulturą". Nie mylić z paryską.

Po r. 1980 wybór był oczywisty i tylko sieroty po peerelu takie jak ty tęsknią za peerelem. Cyżbyś był rzeczywiście tak głupi jak twój język to wskazuje ?
Autodemaskacja, Widzę,że jesteś na to skazany.

Nadzwyczajna kasta najprawdopodobniej ma się bardzo dobrze.
Jak bardzo niereformowalni są tam ludzie może świadczyć niedawny wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, który zdecydował, że Antoni Macierewicz musi przeprosić byłego agenta WSI Aleksandra Makowskiego.
Przeprosiny mają dotyczyć słów Zamach Macierewicza, który powiedział, że "Makowski odpowiada za śmierć polskich żołnierzy w Afganistanie". Padły one podczas konferencji prasowej w Sejmie w 2014 roku.