Prezent dla wyjątkowej 70cio latki.
Witajcie,
Poszukuję prezentu( pod choinkę) dla c*otki mojego męża. Jest dla niego jak druga matka. Problem tkwi w tym, że kobieta jest strasznie trudna, ma ogromne serce( co miesiąc płaci setki złotych na schroniska dla zwierząt- kocha zwierzaki) ale jest serio problematyczna. Opiszę jej osobę w miarę możliwości: Ma 70 lat( wygląda na maks 50!), mentalnie jest niemalże dzieckiem, jest byłą polonistką, latami pracowała w sejmie, jest właścicielką firmy paliwowej, wychowana w bardzo zamożnej rodzinie szlacheckiej przez szlachciankę( także jej maniery i sposób bycia niestety ostały się w tamtym czasie ) kobieta jest obrzydliwie bogata. Absolutnie, totalnie, cholernie, obrzydliwie bogata. Kocha koty, ma lekką nadwagę, kocha torebki - ma pokój torebek - setki torebek w jednym specjalnym pomieszczeniu( także pomysł z nową torebką nadal rozważamy), kolekcjonuje wisorki (takie duże i ciężkie- ma ich kilka setek). Kocha ciszę, więc żadne płyty z muzyką nie wchodzą w grę, z kolei czytać nie ma kiedy. Pije nieczęsto a jak już to tyle co nic. Kocha meble w starym stylu( jak np gdańskie) i tak ma urządzony dom. Kosmetyki- nie jesteśmy w stanie trafić w gust, wejściówki do spa i salonów piękności też nie wchodzą w grę bo c*otka tego nie lubi. W związku ze standardem w jej domu myśleliśmy o jakiś bibelotach ale to musi być wartość i jakość, żeby chociaż troszkę podchodziła pod jej inne elementy dekoracyjne lub choć kawałek jednego obrazu na jej ścianie - a na to nas literalnie nie stać. Ona ma wiele obrazów wartych setki tysięcy złotych!
Jak widzicie - mam mega problem :/ kobieta jest wybredna, absolutnie kochana, ale wybredna. Jej jeden zestaw do kawy to porcelana warta więcej niż niejeden nowy samochód. Niestety, ale serio to prawda. Co można kupić takiej osobie??? Pomóżcie, błagam, zanim zwariuję!
Pozdrawiam.
Poszukuję prezentu( pod choinkę) dla c*otki mojego męża. Jest dla niego jak druga matka. Problem tkwi w tym, że kobieta jest strasznie trudna, ma ogromne serce( co miesiąc płaci setki złotych na schroniska dla zwierząt- kocha zwierzaki) ale jest serio problematyczna. Opiszę jej osobę w miarę możliwości: Ma 70 lat( wygląda na maks 50!), mentalnie jest niemalże dzieckiem, jest byłą polonistką, latami pracowała w sejmie, jest właścicielką firmy paliwowej, wychowana w bardzo zamożnej rodzinie szlacheckiej przez szlachciankę( także jej maniery i sposób bycia niestety ostały się w tamtym czasie ) kobieta jest obrzydliwie bogata. Absolutnie, totalnie, cholernie, obrzydliwie bogata. Kocha koty, ma lekką nadwagę, kocha torebki - ma pokój torebek - setki torebek w jednym specjalnym pomieszczeniu( także pomysł z nową torebką nadal rozważamy), kolekcjonuje wisorki (takie duże i ciężkie- ma ich kilka setek). Kocha ciszę, więc żadne płyty z muzyką nie wchodzą w grę, z kolei czytać nie ma kiedy. Pije nieczęsto a jak już to tyle co nic. Kocha meble w starym stylu( jak np gdańskie) i tak ma urządzony dom. Kosmetyki- nie jesteśmy w stanie trafić w gust, wejściówki do spa i salonów piękności też nie wchodzą w grę bo c*otka tego nie lubi. W związku ze standardem w jej domu myśleliśmy o jakiś bibelotach ale to musi być wartość i jakość, żeby chociaż troszkę podchodziła pod jej inne elementy dekoracyjne lub choć kawałek jednego obrazu na jej ścianie - a na to nas literalnie nie stać. Ona ma wiele obrazów wartych setki tysięcy złotych!
Jak widzicie - mam mega problem :/ kobieta jest wybredna, absolutnie kochana, ale wybredna. Jej jeden zestaw do kawy to porcelana warta więcej niż niejeden nowy samochód. Niestety, ale serio to prawda. Co można kupić takiej osobie??? Pomóżcie, błagam, zanim zwariuję!
Pozdrawiam.