Moje problemy ze zdrowiem zaczęły się jak trafiłam do szpitala psychiatrycznego.Nie wiem co się stało z moim organizmem ale po wyjściu ze szpitala psychiatrycznego mój organizm przestał reagować na leki i mam problem z rzuceniem wagi.Od tego jak się zaczęło.Trafiłam do szpitala psychiatrycznego po tym jak uzależniłam się od leków nasennych a konkretnie od leku clonazepam,jadłam go garściami ponieważ inaczej nie mogłam zasnąć.W pewnym momencie moi rodzice wezwali pogotowie,które zabrało mnie na odział psychiatryczny.Spędziłam tam 7 tygodni.Nie wiem co mi podawali,ale przez pierwszy tydzień dostawałam coś w zastrzykach i leki,straciłam mowę po tym i spałam bardzo długo ,po tych problemach,lekarze odstawili lek i zostałam na samych tabletkach.Leki starłam się wypluwać ,jednak na noc brałam aby móc spać,po pewnym czasie (około 5 tygodnia) leki przestały działać i spałam około 2 godziny dziennie.Podczas pobytu w szpitalu przez depresje bardzo dużo jadłam i przytyłam 12 kg.Po pewnym czasie (około 5 tygodniu ) odczuwałam mega przesycenie i zapchanie przestałam jeść niemal całkowicie,przez kolejne 3 tygodnie nic nie schudłam.Po wyjściu ze szpitala myślałam że schudnę bez problemu i będę spać normalnie,jednak myliłam się.Dostałam do domu podobne leki,niestety po tych lekach też nie mogłam spać.Jadłam około 1000 kalorii dziennie i spałam przez około 2h dziennie.Po miesiącu nic się nie zmieniło waga wciąż była ta sama a ja spałam 2 godziny.Postanowiłam pójść do lekarza psychiatry,ponieważ nie mogłam spać wyprosiłam ponownie clonazepam.Niestety nic to nie dało dalej spałam 2 godziny dziennie,próbowałam różnych dawek.Nie wiem co się dzieje z moim organizmem,wygląda na to że przestał reagować na leki i na dietę,podejrzewam że przez te leki które mi podawali mogło to się stać.Nie wiem do jakiego lekarza mam się udać bo nie wiem jaka to choroba.Nie mogę schudnąć ani spać,proszę o waszą pomoc w czym może być problem.

Może trzeba jeszcze raz się zgłosić do szpitala psychiatrycznego w celu dobrania leków. Np Starogard gdański, tam jest też oddział psychoterapeutyczny, ale musisz najpierw przejść proces oduzależniania, a jeśli wróciłaś do nałogu i dalej bierzesz ten sam lek, to nie dobrze. Trzeba zacząć od wyjścia z nałogu, a to długi proces. Podanie kilku zastrzyków nie załatwi sprawy. Musisz mieć mocna decyzję w sobie, że tego chcesz. A nie, że ktoś za ciebie to załatwi. Co do odchudzania, to tym bym się na razie nie zajmował. No chyba, że to główna przyczyna, spędzająca sen z powiek.
No i pytanie, kto przepisywał ci clonazepam, że doprowadził Cię do takiego stanu??? Kupowany nielegalnie? Powodzenia życzę w zdrowieniu!!!

Może to niedoczynność tarczycy.Badania z krwi to TSH,FT3,FT4.Lekarz ogólny wystawia skierowanie na badania i do Endokrynologa.Zaplanuj sobie dzień aktywny fizycznie i bez drzemek.Przed snem odpręż się w ciszy,nie rozmyślaj nad tym co było lub będzie.Leki na sen uzależniają! Bez leków też można zasnąć,ale wcześniej trzeba mieć cały dzień aktywny.

Myśle aby wykonać badania toksykologiczne co ma na celu wykrycie zatrucia ,które prawdopodobnie wystąpiło w szpitalu podczas odtruwania.Czy macie jescze jakieś pomysły?

Ania,
Uzależniłaś się od clona i nie ma w tym nic nietypowego bo to bardzo miło i szybko działający lek. Niestety, trudno bez niego potem zasnąć. W szpitalu z pewnością lekarze próbowali ustawić Ci leki ale jeżeli Ty je wypluwalaś to zepsułaś terapię. Powiedz to lekarzowi, koniecznie. Proces dobrania leków jest długotrwały, na efekty trzeba poczekać. I przede wszystkim brać leki tak, jak zapisał lekarz, żadnych samodzielnych zmian, absolutnie! Również proponuję Starogard, zdecydowanie lepszy niż Srebrzysko.