http://ogloszenia.trojmiasto.pl/nieruchomosci-sprzedam/mieszkanie-gdynia-ogl7970723.html

Jak myślicie jaka może być realna cena transakcyjna? Pomijając pośrednika za 300k się uda?

jezeli to wyposazenie zostaje to jest to dobra cena. gdybym byl wlascicielem w zyciu nie obnizylbym ceny o 60 tys. bo z jakiej racji? cena jest adekwatna.nawet moglaby byc wyzsza. ceny mieszkan juz nie spadaja wiec sprzedaza za 360 tys to kwestia kilku mies.

hahaja sam posrednik z 10-20 skasuje , i wlascieciel drugie tyle zejdzie minimum jak . jak ma czas to niech czeka, jeden woli od razu sprzedac i miec z głowy

cena 300.000 prowizja pośrednika 2% to 6000 a nie jak piszesz "10-20"

3c :)
za 300.000 złotych to sie nie uda....
moja wycena czyli taka jaką ja proponowałbym do transakcji to 305.000 do 315.000 pod warunkiem że jest to cena za powierzchnię w mieszkaniu...
a na podstawie zamieszczonego opisu mieszkania napiszę dlaczego...
1. mieszkanie jest w Gdyni na dzielnicy która nie jest centrum miasta, ale jednak zmusza do dojazdu...
2. w opisie nie ma słowa o tym że wyposażenie zostanie w mieszkaniu, może się okazać że będą tylko ściany...
3. brak jest w opisie czegokolwiek na temat typu własności i tego co przynależy do mieszkania... 53,4 m2 to powierzchnia użytkowa czy obszar wraz z pomieszczeniami przynależnymi, chociaż z planu wychodzi że wszystko jest w mieszkaniu???
4. Mieszkanie zorientowane pn/pd więc część domu będzie zawsze bez słońca no chyba że błędnie lub niedokładnie to opisano...
5. Jest to klasyczny przypadek mieszkania w niezłym wykończeniu i z opcją dwukolorową, czyli tylko biel i odcienie brązu... ale luksusów wielkich to ja tam nie widzę....
6. Układ pomieszczeń to mimo wszystko pokój plus pokój z aneksem, a takie rozwiązanie trzeba lubić...
7. Cena 359000 czyli 6722 zł za m2 to niestety zbyt duże oczekiwania, możliwe że związane z kredytem... w chwili obecnej ciężko o takie ceny transakcyjne...
8. Cena ogrzewania gazowego do ustalenia a może być różnie z ogrzewaniem gazowym...
załączam pozdrowienia....

nie sposob sie nie zgodzic ; )

chyba sobie jeszcze d,lugo poczekam na 50 metrów za 300k, dosc nowe, ladne . blizej centrum ...

cena na gdynie - wysoka nawet za 300.000 - blizej 260 i nie wiecej - realna dobra cena .... nie warto placic za gladzone siciany o 30tys wiecej....

mysle ze ktos nie wstawiał by o 100 tys wiecej, wstawiaja o 10-30% wiecej ,zalezy jaka maja fantazje ale nie o 100 tys

to sa tylko Co by bylo Gdyby.... wycena wg czego -sredniej z 3miesiecy - srednia skocznyla o 30% + swoje 20dolozyl..... nie wiem - znam sie na rynkku nieruchomosci i realnie okreslam wartosc a nie od wahan w ciagu roku. Wartosc tego mieszkania to max 270tys i taka jest prawda - okolica, budynek a to ze ma kilka lat..... i pomalowane kolorowe sciany to MINUS bo placisz podatek 2% ktory od developera wydalbys na np piekna lazienke. pozdrawiam

uwagi ~pośrednika są trafne przy czym jeśli chodzi o cenę to bardziej realnie dla mnie wygląda oszacowanie podane przez ~pro. Przyznam, jednakże, że nie orientuję się za bardzo co do sytuacji z Gdyni i moja odczucia co do ceny wynikają z porównań do Gdańska. Jeśli chodzi o mały, wileki kack czy karwiny w Gdynia to lokalizacja adekwatna do gdańskiego południa (od chełmu do szadółek)- podobna odległość od centrum, przy obwodnicy itd. Oczywiście różnica w cenie pomiędzy południem Gdańska i południem Gdyni może wynikać z wielkości podaży, tym nie mniej 4000zł/m2 Gdańsk Południe i 6700/m2 Gdynia południe to na zdrowy rozsądek różnica za duża.

Słuszna konkluzja , że podana cena może wynikać z kredytu (być może nawet w CHF) , istnieje też prawdopodobieństwo, że zostało kupione "na górce" i właściciel nie chce stracić, stąd też mała szansa na dużą obniżkę (to mogłoby się wiązać z tm, że właściciel musi dopłacić brakującą cześć kredytu).

Co do samego mieszkania:
plusy:
- słoneczny, jasny salon (co prawda sypialnia ciemna ale to raczej nie problem)
- wygląda dosyć świeżo na zdjęciach (do weryfikacji podczas oglądania)
- duży balkon
- miejsce postojowe na posesji
- wygląda , że widok z balkonu ok (należy sprawdzić co jest w planie i czy np 4 m od płotu nie ma możliwości wybudowania 4 piętrowca)
- kameralny budynek ( jest to plus o ile sąsiedzi są ok)

minusy:
- piec gazowy w mieszkaniu (dyskomfort estetyczny i psychologiczny, dodatkowe obowiązki i koszty związane z przeglądami)
- skrzynka z licznikami na zewnętrznej ścianie łazienki (znowu estetyka i potencjalna rdza w przyszłości , bo w łazience)
- drewniane balustrady na balkonie (konieczność malowania co kilka lat)

jeśli chodzi o wykończenie to też nie widzę tu nic specjalnego co miałoby wpływać na cenę:
- podłoga panele + chiński gres szkliwiony (od 30zł/2)
- salon - tylko trzy meble (sofa, komoda, stół z krzesłami) + TV (bez względu na markę tych mebli nie ma to znaczenia dla całościowej ceny)
- kuchnia - tylko 6 szafek + agd w tym mała zmywarka (minus) wolno stojąca
- tanie drzwi ok. 200-300zł za sztukę + ościeżnica
- łazienka: wc wolno stojący (dla mnie to minus), łazienka wykafelkowana w ok 1/3, jakość płytek trudno ocenić (wizualnie nic specjalnego), mozaika trochę kosztuje. Kabina prysznicowa z opisu - nie wiadomo czy to markowa kabina za kilkadziesiąt tysięcy czy chińszczyzna z marketu (do sprawdzenia).

ogólnie nie wydaje się aby wykończenie było drogie (nie sądzę aby ktoś montował najtańsze drzwi (fakt) i np panele czy kafle z górnej półki). Ponadto jeśli chodzi o wyposażenie (w tym agd) to należy wziąć pod uwagę fakt, że jest to używane i uwzględnić amortyzację. Ja oceniam amortyzację 20% wartości na rok ( zgodnie ze wskaźnikiem księgowym).

To sobie wszyscy gdybajcie o tym jak wszedzie jest drogo i ze powinno byc taniej. Przyjdzie ktos inny i bedzie po mieszkaniu. A te wpisy typu "marka mebli nie ma znaczenia" hahahahahahahaaaaa Oczywiscie jak wstawie meble z IKEI za 5 tys a antyki za 200 tys to faktycznie cena bedzie taka sama za mieszkanie hahahaha

sorry naciągacz, wypowiadasz się w temacie o którym nie masz pojęcia bo nie zadałeś sobie trudu aby zapoznać się z wątkiem i nie przejrzałeś ogłoszenia ktorego dotyczy zapytanie.

gdzie Ty tam widzisz antyki?
bliżej jest tam Ikei i kwocie 5tyś za meble w salonie niż 200tyś a jak dodtakowo odejmiesz 50% za używane to wartość tych kliku sztuk mebli jest znikoma w stosunku do życzeniowej kwoty za mieszkanie.

sugeruję abyś przeczytał ogłoszenie ktorego dotyczy wątek i obejrzał zdjęcia i skorygował swoją wypowiedź.

... a może te dzrwi które tam są to też antyki? ha ha ha

juz dawno przeczytalem ogloszenie nawet szybciej niz Ty a z ta cena za meble (5, 200 tys) czytaj ze zrozumieniem

widocznie tak dawno temu czytałeś , że pomyliłeś ogłoszenia. Posty w tym wątku dotyczą konkretnego ogłoszenia a Ty piszesz o jakichś antykach. Wyjechanie z tymi antykami za 200tyś w kontekście tego konkretnego postu i ogłoszenia jak i Twoj cały komentarz jest nie na temat, nic merytorecznego nie wnosi w wątku. Zwykłe trollowanie.

dalej nic nie lapiesz ale nie kazdy musi byc omnibusem