Wpadłam z koleżanką we wtorek 23.06 wypić piwko, poplotkować itp....:) Jestem bardzo mile zaskoczona....fajny klimat, wystrój...ale najbardziej podobał mi się przemiły barman który nas w tedy obsługiwał.... ;) (ten z kolczykiem w wardze :D ) Takiego cudownego spojrzenia się nie zapomina.. :) Na pewno jeszcze odwiedzę Flisaka... Polecam Wszystkim!!!!