Przyjemnie, ale bez zachwytu
Największym atutem lokalu jest szeroko rozumiany wystrój wnętrza, zwłaszcza dostępny latem tarsa z widokiem na Motławę. Ale żeby tam trafić, trzeba się nieźle naszukać i nakluczyć. Obsługa, jak już przyjdzie (trochę się czeka) sprawna, bez zarzutu.Minusem tylko poplamiony obrus. Dania dość smaczne, na mój gust może zbyt tłuste, ale to już kwestia indywidulanych preferencji. W każdym razie nic niezwykłego i szczególnie oryginalnego. Dania bardzo ładnie podane. Jednakże zbyt wysoka cena chyba nie rekpompensuje powyższych walorów- jednodaniowy obiad dla dwóch osób z deserem około 200 zł. Można raz się wybrać ze względów poznawczych i na tym poprzestać.