Widać pozostałości po Baoli w zakresie wnętrza i słusznie:). Jest jak powinno być. Menu urozmaicone, jedzenie smaczne (desery marzenie!), chociaż krem z pomidorów smakował odrobinę jak sproszkowany sos do makaronu. Ceny raczej przystępne, chociaż "warszawskie". Jak dla mnie, jeden z lepszych lokali w Trójmieście. Polecam!