Przyjemny lokal, ale jest jedno ALE

Knajpa ma fajny klimat, ale tak jak ktoś wspominał jedna z barmanek jest nie do zniesienia. Strasznie arogancka, zachowuje się jakby pozjadała wszystkie rozumy, a jest przecież zwykłą barmanką, która potrafi nalać tylko podstawowe drinki. Do tego obgaduje swoich klientów. Nic dziwnego, że ludzie wolą przychodzić w środy i czwartki, kiedy ona nie obsługuje. Czym dłużej ta kobieta będzie wizytówką tego lokalu tym mniej ludzi będzie do niego przychodzić. Ale to już problem właściciela.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Przyjemny lokal, ale jest jedno ALE

Ana, chyba nie znałaś Oli (wcześniejszej barmanki)...P. Ewa jest sympatyczna, a że czasami musi zapanować nad sytuacją, cóż taką ma pracę. W Klubo nie może pracować mięczak, bez charakteru jak lubisz takie klimaty to chyba Sopot będzie odpowiedni. Zaskakuje mnie to,że chwalisz środowe klimaty-"Jak się nie podoba to wyp...."-to chyba hasło przewodnie:) Mam tylko nadzieję, że nie jesteś kolejną szarą myszą, która zazdrości p. Ewie urody i charyzmy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 7