Błagam ludzie pilnujcie swoich zwierzaków. Zdecydowaliście się na zakup psa, to bierzcie za niego odpowiedzialność. Coraz częściej spotykam psy biegające luzem goniące sarny, żurawie z mlodymi! Sama mam psa i nie wyobrażam sobie, że poza ogródkiem wyszłabym z nim bez smyczy i woreczków na kupy. Pies to zwierze, ma swoje instynkty, ale to my jako właściciele jesteśmy zobowiązani, do przestrzegania zasad takich jak wyprowadzanie psa na smyczy i sprzątania po nim. Jeśli ktoś sobie z tym nie radzi, to nie nadaje się na opiekuna jakiegokolwiek zwierzaka.
Każda kolejna puszczona luzem psina będzie zgłaszana i zabierana przez odpowiednie służby, choć szczerze wątpię, że obudzi to w właścicielach jakiekolwiek poczucie winy..
8
0