Witajcie,

Chyba mam cukrzycę ciążową.:(
Od wczoraj wieczora mierzę cukier po posiłkach.

I mam kilka pytań:

czy jeśli już wiem, że jakiś zestaw np kanapki z wędliną i pomidorem nie podnoszą mi cukru (miałam wynik po 1h 93) to jedząc kolejnego dnia to samo muszę znów mierzyć?

ponadto jeszcze przed rozpoczęciem diety, zjadłam obiad z poprzedniegoo dnia- kurczaka w miodzie!!+cały woreczek ryżu. Z ciekawości zmierzyłam cukier po takim posiłku i wyszedł mi wynik 133.
Wydaje mi się, że nie ma tragedii, biorąc pod uwagę jakość i ilość
posiłku?

ile powinien wynosić wynik na czczo, po obudzeniu?

od razu muszę podkreslić, że ruch u mnie w grę nie wchodzi, bo mam ciążę leżącą.

będę wdzięczna za jakieś sugestie i wskazówki. Z góry dziękuję.

Hej,
Miałam cukrzycę ciążową.

Mierzyc musisz zawsze, zapisywać wynik. Dobrze wiedzieć co nie podnosi Ci cukru bo przynajmniej wiesz co możesz jeść. ale to może się zmienić w trakcie ciąży.

Mi diabetolog mówiła, że nie tyle wysokość cukru jest zła ile to czy skacze czy nie. I jak np. po śniadaniu masz 90 po obiedzie 140 a po kolacji znowu 90 to nie jest dobrze mimo że wyniki mieszczą się w normach.

Na czczo chyba do 100. ale nie jestem pewna bo już nie pamiętam.

U nie najgorzej było rano po śniadaniu. nie mogłam jeść chleba. jadłam jajka w różnej postaci.
Po obiedzie skakał mi cukier jak obiad był za duży albo za tłusty.
za to czereśniami się objadałam i było ok:))))

Musisz sama zobaczyć co możesz a co nie i w jakiej ilości.

Po jakim czasie zmierzyłaś cukier od posiłku? Nie mierzy się po godzinie tylko po 2h... na czczo cukier powinien byc do 70-90 a nawet 99. trzeba zmierzyć od razu po przebudzeniu. Po 2 h od posiłku cukier nie powinien przekroczyć 140.

nie prawda....ja jestem od 2 mcy w stałym kontakcie z diabetologiem, uczęszczam do poradni...

wynik na czczo musi być do 90
a po 1h do 120

norma po 2h do 140 obowiązuje cukrzyków typu II ale nie kobiet w ciąży. dla ciężarówek normy są bardziej restrykcyjne.

jest jeszcze jeden pomiar....który wykonuje się ok 2/3 nad ranem, chodzi o to by cukier nie spadał za bardzo i nie może być poniżej 60 chyba- tego akurat pewna nie jestem, bo nigdy nie mierzyłam....doktorka mówiła, że gdybym akurat się obudziła i mi się chciało sprawdzać, to mam się ukłkuć:)

No mi gin kazał 1h po posiłku.

na czczo miałam 81 czyli ok?

potem po śniadaniu 119 a jadłam to samo co na kolację wczoraj i wtedy miałam 93. Może to chleb tak jak któraś z Was pisała? Jutro rano spróbuję zjeść na śnaidanie coś innego.

dzięki dziewczyny.

rzeczywiście nie takie złe te twoje wyniki.
Na czczo, po obudzeniu norma: 70-90
1h po posiłku: 80-120

Wynik 133 po kurczaku w miodzie i ryżu jest powyżej normy, ale i tak jest naprawdę niezły jak na to, co zjadłaś. :)

A skąd wiesz, że masz cukrzycę ciążową? Wyniki, które napisałaś są moim zdaniem ok.
Jeśli kilka razy sprawdzisz, że taki "zestaw" ci nie podnosi cukru, to nie musisz za każdym razem mierzyć. Ale też co jakiś czas zmierz dla pewności. Bo praca trzustki może się zmienić z czasem i możesz mieć gorsze wyniki (albo lepsze:)).

Jedz często, ale niedużo...to wyniki powinny być ok. Czy masz cukrzycę, czy nie, to ta zasada w ciąży i później wyjdzie Ci na dobre. :)

Po glukozie 75g po 2h miałam wynik 151.
Sama się zdziwiłam. To moja 2 ciąża, w pierwszej takich problemow nie miałam, żadnego obciążenia genetycznego, ani żadnych innych objawów.

Nie wiem czy wyniku nie zafalszowało to, że wieczorem przed badaniem zjadłam czekoladę (2 paski). Chociaż nie chce mi się wierzyć, bo zjadłąm ją ok 21, a pierwsze kłucie miałam o 8 rano.

No nic liczę, że dam radę dietą to uregulować, chociaż zanim poznam co mogę a czego nie, to już pewnie będzie końcowka ciąży, bo to jednak długa i ciężka praca.

:)

Cukier musisz mierzyć 5x dziennie do końca ciąży. Nieważne, że wyszedł dobry wynik po jakimś produkcie i jesz go znów. Po pierwsze, na poziom cukru wpływa nie tylko to, co zjesz przed pomiarem. Po drugie, może się w pewnym momencie okazać, że dieta to za mało i mimo ścisłego jej przestrzegania twój cukier szaleje - wtedy czas na insulinę. Dlatego musisz to mieć non stop pod kontrolą.

Powodzenia i spokojnie, wszystko jest do przejścia. :)

Aśku dobrze pisze - zna się na tym bo to jej druga cukrzyca ciążowa a pierwszą przechodziłyśmy razem:)))

Badać trzeba cukier po każdym posiłku a nie 5 razy dziennie - choć jak ktoś je zgodnie z zasadą zdrowej diety to tak mu wyjdzie:)

W ciąży zawsze godzinę po posiłku mierzymy.

Ja miałam po glukozie wynik 139 i 141 (robiłam 2 razy dla pewności) więc na granicy a jednak byłam na diecie i sie mierzyłam. cukier mi skakał. jak widzisz jak masz 133 po kurczaku to nie za dobrze i znaczy że coś jest na rzeczy.

Po ciąży cukrzycy ani śladu ale młoda urodziła się 4100.

nyzosia, dzisiaj wg. nowych norm dla kobiet w ciąży...nie miałabyś cukrzycy ciążowej. bo granica jest 153 po 75g glukozy. te dane z lab. ze do 140 są od tego roku nieaktualne.

Wiem, widziałam to. Ciekawe jakby to było. Powiem szczerze, że po doświadczeniu z pierwszej ciąży chyba bym się bała olać sprawę...

ale ja miałam 133 po kurczaku w MIODZIE i sosie sojowym i całym woreczku ryżu;)

pewnie że będę mierzyć, cóż mi pozostaje.

A jak wygląda sprawa "podjadania". Pewnie się nie powinno, ale wiadomo nie wszyscy mają tak silną wolę.

No i czy jednak czasem można pozwolić sobie na coś słodkiego??;)

czasem nie da się powstrzymać od małych grzeszków:)

Pewnie macie rację... mój mąż jest cukrzykiem i myślałam, że normy te same... no ale mój mąż po kurczaku w miodzie miałby 360... ;( niestety. Jedno dobre-ja miałam podejrzenie cukrzycy i podczas pomiaru mówie do meża "chodź sobie też zmierz" ot tak...oczywiście był bunt po co itp... wynik na czczo 340, zaczęłam pukać glukometr i mówię popsuł się... 2 h po jedzeniu ja 120 z haczykiem a on 375.... dzięki podejrzeniu u mnie które okazało się zupełnie nietrafione wykryłam cukrzycę u męża... dlatego warto zmierzyć poziom cukru swoim bliskim - chociażby ot tak....

No proszę, czyli nie ma tego złego...Dobrze, że męża namówiłaś!

Kończę ten mój pierwszy dzień chyba dobrze-żaden wynik nie przekroczył 120. :)
czyli mam nadzieję, że nie będzie tak źle.

Chociaż ciągle myślę o jedzeniu;)
Do tej pory jadłam 3 posiłki, większe, w dużych odstepach czasu, a teraz 5 posiłków - częściej, a mniej. I mam wrażenie, że jestem głodna. Ale to pewnie od tego, że ciągle myślę, co mam zjeść i zmierzyć cukier

Ja mialam cukrzyce ciazowa.
Cukier nadczczo do 90.
Po posiłki (po 1h) do 120
Ja byłam pod stałą opieka poradni diabetologicznej,prowadziłam dzienniczek i co miesiac jezdziłam na kontrole.
To była prawdziwa dieta.Pieczywo chrupkie zamiast chleba,na obiad warzyka z miesem ,czasem ryz basmati(pol paczki)
Ja musialam mierzyc cukier 6 razy dziennie.
Naczczo,śn.,IIśn.,obiad,podwieczorek i kolacja.
Czasem zjadlam cos niedozwolonego ale od razu szlam na godzinny spacer i potem mierzylam cukier.Cukier utrzymywalam w ryzach dieta,nie przekraczalam norm,a dziecko i tak urodzilo sie 3940,wiec duze jak na pierwsza ciaze.

Nyzosia, chodziło mi o to, że mając cukrzycę i przestrzegając diety niskoglikemicznej jesz 3 główne posiłki plus na czczo i przed pójściem spać mierzysz cukier - dlatego 5 razy dziennie.