Pytanię do facetów - ile płacicie alimentów na jedno dziecko ???

Jak w temacie ;-)
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 5

Kompletne bzdury piszesz. Lalkę to ty sobie kup. Dziecku należą się godziwe alimenty a nie ochłapy. Musi jeść, rozwijać się, uczyć, musi gdzieś mieszkać. I dlaczego za to wszystko ma płacić matka?
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 3

Mało tego wiem co ile kosztuje wysyłam teraz po 800zl miesięcznie jeszcze mało. Dziecka nie widziałem 2 miesiąc mieszka obok u tesciowej dziecku robią pranie mozgu ze ojciec chce ją porwać ze szkoły córką ma 8 lat. Masakra nikomu tego nie życzę to jest ból nie do opisania że córki nie widuje.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moja eks chce 1500 zł do sprawy a puzniej po 1800 przy zarobkach podstawy 3.500 plus nadgodziny daje nam 4000 tysiące
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1

Rasowy pies od suki nie weźmie tylko kundel.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4

Zrobić potrafi co to zakreślenie ?to produkcja?przecież dzieci to owoc miłości jaką się dazylo dwoje ludzi....w końcu to dziecko nie pojawiło się z decyzji ,,tych slynych reproduktorów"tak więc koszta idą pol na pół ojciec 500+500matka +500pis(zwrot roczny na dziecko 1200zl)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kobieto nie przesadzaj....bo tak samo z tej kasy korzystasz niż to dziecko.....
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 4

1000 zł na dziecko? Plus 500 plus i wszystkie inne plusy. Kobieto oszalalas chyba, ojciec dziecka nie ma prawa do życia tylko ma być Twoim bankomatem żebyś mogła z niego ciągnąć ile się da pod przykrywka dziecka??? Makabra, wstyd.
popieram tę opinię 27 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Pytanię do facetów - ile płacicie alimentów na jedno dziecko ???

Niech mama mojego syna da mi 500 plus plus 800 zł i ją zastąpię z chęcią... Tzn. zastąpił bym ją z chęcią i jeszcze sam bym jej za to zapłacił ale to jego mama i jako facet jestem nikim dla sądu poza tym nie będę dziecka krzywdził to jego mama.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 1

Prosty rachunek ojciec 800 matka 800 PiS 500 daje to nam 2100 wystarczy ? Poza tym ojciec bierze dziecko 3 dni w tygodniu w moim przypadku weekendy od piątku do niedzieli wieczorem plus w tygodniu jeden dzień. I wydaje też na dziecko. 2100 zł na dziecko 3 latka to wystarczająca kwota dla mamy? Pamiętajcie że pińcet+ to pieniądze dziecka nie mamy na pazurki czy inne... 2100 plus ojciec u siebie plus babcie dziadki itp. w moim przypadku to wyjdzie, że dziecko kosztuje więcej niż ja haha :) pozdro panowie nie dajcie się dymac ..
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 3

A to tylko kobieta ma wszystko robić w domu? Partner też tam mieszka i ma takie same prawa jak i obowiązki. Kończą się czasy, że kobieta pracuje w pracy, pracuje w domu i kapciami i ciepłym obiadkiem wita swojego władcę. Kobiety nie dajmy się. Co do alimentów na dziecko to wszystko kosztuje. Prawdziwy kochający ojciec zrobi wszystko aby jego dziecku nic nie brakowało. Matki sobie odmawiają, zapadają w długi aby dziecku zapewnić godne warunku.
Panowie nie wiecie co ile kosztuje? Wejdźcie np na stronę sklepu h and m, dodajcie do koszyka kurtkę dla dziecka na zimę, buty, czapkę, szalik, rękawiczki, ile wyszło? A to tylko zima i tylko wierzchnie ubranie. Prąd, woda, gaz... tak tak, dzieci też z tego korzystają. Gdzie jakaś wycieczka szkolną, nowa pościel, czy kołdra bądź poduszka. Wiem, że wy panowie tego wszystkiego nie liczycie, myślicie, że to wszystko spada z nieba albo jest za darmo. Każdy chce mieć więcej w kieszeni dla siebie, ale to są też wasze dzieci nie tylko nasze
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 7

Prawo mówi,że raz w roku można założyć sprawę ojcu dziecka o podwyższenie alimentów. W tym celu matka powinna przedstawić w sądzie koszta utrzymania dziecka, koszt utrzymania mieszkania,rachunki za media...Ale też rachunki leczenia dziecka, zajęcia dodatkowe, odzież ...takie paragony się zbiera,kseruje i pisze wniosek o podwyższenie. Trzeba dużo zawyzyc na wniosku aby w miarę było podniesione.sad zazwyczaj i tak daje mniej niż kwota o którą walczy matka
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 8

A ja zawsze mówię że przecież sama sobie dziecka nie zrobiłam -:) z tym że sama je wychowuje i utrzymuje bo ojciec raz tylko wpłacił alimenty na córkę dwuletnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Prawda. żyjemy z żoną z jednym dzieckiem na 74m, i ona mówi, że za mało miejsca na mini piłkarzyki. W * się wam poprzewracało. Coraz mniej umiecie w domu zrobić i coraz większe żądania. Idźcie do haremów Arabów jak dziewczyny z Dubaju. Same dzieci będziecie wychowywać, tak będzie. Niech Tusk wam da.
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 1

To oddaj dziecko ojcu i płac na nie alimenty a nie mialczysz...albo znajdź sobie faceta, który Ci pomoże... Boże nie mogę słuchać bab. Niewydolne rodzicielsko tylko narzekają i doją facetów...sama jestem kobietą i mam dzieci i jestem sama...i wymiotowac mi się chce jak taki coś czytam. Trzeba było sobie lalkę kupić a nie dziecko robić skoro męczy Cię tak opieka
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Pytanię do facetów - ile płacicie alimentów na jedno dziecko ???

Ja dałem auto żeby miała czym jeździć, nie płacę nic przez sąd ani jej na konto, tylko dałem moją kartę do bankomatu i ma płacić za wydatki związane z synem tą kartą. Ile wyda tyle wyda. Jest tylko jeden warunek to jest karta syna, którą ona ma do dyspozycji. Wielkie szczescie, że jest uczciwa i niewydajne na swoje i używa jej zgodnie z przeznaczeniem.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ta a potem taka mamusia znajduje kolejnego i doi z dwóch no proszę cię,poza tym mówi się że to facet zrobił dziecko...to ja się pytam gdzie była wtedy kobieta
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 3

Panie anonim mam madzieje że jest Pan facetem, ma Pan do alimentowania co najmniej trójkę. Życzę żeby Panu się spełniły marzenia o których Pan mówi. I żeby żyło się Panu chedogo i dostatnio za resztę kasy którą zostanie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

A ty pierzesz, sprzątasz, gotujesz, opiekujesz się, szykujesz do szkoły, robisz zakupy, lekcje, przygotowujesz do szkoły?
No brawo. Przecież, to nie praca, to nie kosztuje ani czasu ani zaangażowania...
To może weź nie sprzątaj, nie pierz, nic nie szykuj. ktoś ci to przyjdzie zrobić za darmo skoro to nic nie kosztuje.
Myślisz chociaż trochę?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ta polowa za mieszkanie jeszcze na pol.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak nie dasz rady na długo - tylko emigracja na stałe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Obniżenie /wypadanie macicy (1229 odpowiedzi)

Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie...

księgowa?? czy warto? (40 odpowiedzi)

post dotyczył będzie pracy.. a właściwie jej zmiany...obecnie pracuję jako powiedzmy pracownik...

Jakie zabawki edukacyjne polecacie? (32 odpowiedzi)

Chcę kupić jakieś zabaweczki Amelce ale nie mogę się zdecydować co jej kupić, za dużo tego...