Re: RESTAURACJA MARIASZEK
po rozmowie kwalifikacyjnej zaproponowano mi dzien probny, po ktorym zdecydowalem sie na prace tam i zrezygnowalem z dotychczasowej. po drugim przepracowanym dniu podalem dyspozycyjnosc i po kilku dniach zadzwonilem zapytac kiedy pracuje. okazalo sie, ze nie ma mnie w grafiku. dowiedzialem sie, ze juz tam nie pracuje. na spotkaniu wyrazilem swoje zdanie co do postepowania osob zarzadzajacych z pracownikami. nie uzyskyskalem informacji o przyczynie zwolnienia (i zdecydowanie nie byl to brak doswiadczenia, ktorego juz troche nabylem), poniewaz decyzje podjela inna osoba, a nie poinformowano mnie, ze wzgledu na pobyt w szpitalu tej osoby. jestem w stanie to zrozumiec, ale jesli ktos mi mowi, ze jest to firma rodzinna i lacznie 4 osoby zarzadzaja ta restauracja, to az niemozliwym jest brak przekazywania sobie pomiedzy tymi ludzmi tak podstawowych informacji jak przyczyna zwolnienie pracownika. ponadto uswiadomiono mnie, ze w systemie zarzadzania KFC w przypadku zwolnienia, nie podaje sie przyczyny, ani nie informuje pracownika - dowiaduje sie on o tym w szatni z kartki. tak wiec jesli pracowaliscie w kfc i odpowiada wam taki system zarzadzania restauracja, to polecam
22
0