REWELACJA
Po wizytach w 4 warsztatach moje Polo wreszcie zyje . kolega powiedział mi zebym podjechał do nich bo mi już ręcę opadały a to nie zapalał a to nie chciał ciągnąć -załamka.trzymali go dwa dni ale teraz to już inne autko. zapłaciłem wprawdzie 6 stuwek ale dostałem czesci wymienione spowrotem tam gdzie ich nie widac wołali mnie zebym zobaczył że są wkładane(szklanki). bałem sie rachunku bo dwóch dniach nonstop walki, a tu bez szoku. Sa naprawde warci każdej złotówki POLECAM innym z ciężkimi przypadkami- nie poddają sie.