Korzystałam kilkakrotnie z usług, na początku rzeczywiście pani (właścicielka salonu) robiła pozytywne wrażenie-była miła, ogólnie potrafi się sprzedać opowiadając o swoich umiejętnościach i wiedzy, jednak potem zdobyła poważne minusy. W okresie, kiedy tam chodziłam jedna pani obsługiwała 2 łóżka-być może teraz jest zatrudniona druga pani. Kilka razy, mimo iż byłam umówiona na konkretną godzinę, okazywało się, że muszę czekać pół godziny. Ani razu nie usłyszałam przeprosin z tego tytułu, a pani zachowywała się wręcz w sposób mówiący; "chcesz mieć u mnie zabieg, musisz poczekać". Miałam problem z cerą i kiedy po 7 zabiegu zapytałam, czy kiedyś da się coś z tym zrobić pani odpowiedziała, że muszę pokochać krostki... Jak zmieniłam salon, to po 3 zabiegu mój problem zniknął i już nie wraca, ale moja obecna kosmetyczka wykonuje ten zabieg troszeczkę inną techniką, co jednak, jeśli się zastanowić, robi dużą różnicę (chodzi o mikrodermabrazję).