Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

zatem jestem i ja:-))

...z wiarą.. na lepsze jutro, nadzieją, która umiera ostatnia..i miłością, która trwa wiecznie..:-)

nie brałam clo,ale że się tutaj wypowiadam i Dziewczyny są fajne no to jestem:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Koraliczku miałabys możliwość podesłania mi tej tabeli??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

kochan... wy nie marudzcie, że wstajecie siku :p same tego chcialyscie hehehehe :D a co to bedzie jak dzidzia bedzie sie budzic co godzine tak jak na na poczatku haha :P zycze tego kazdej staraczce!! :*

Aszi ja bylam u pediatry wczoraj i moge narazie dawac tylko jabluszko po troszku, dostalam w ogole tabele co w danym miesiacu i wychodzi na to ze mloda bedzie mogla wiecej dopiero tak za 3 tygodnie dopiero jak wejdzie w 5 a skonczy 4 miesiac zycia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

tak, potem miałam wywołaną sztuczną menopauzę, potem silna stymulacja aż do transferu i kupa leków na podtrzymanie ze względu na moją historię . generalnie całość kuracji znośna bo wiesz że robisz to w określonym celu, dla dobra siebie i bejbika który ma się urodzić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

mój póki co ma-miał 23x19mm , a boli drugi cykl :/

Klara powiedz mi czy przed in vitro brałaś tabletki anty na wyciszenie organizmu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

nie wiem jak to jest u Ciebie i nie chcę też cię straszyć ale u mnie często te pecherzyki rosły do duzych rozm( 7-8 cm) i stąd te bóle,dlatego też miałam tak często usg żeby to kontrolować. Jak widać co lekarz to opinia i metoda, jedni karzą czekać a inni latać jak z pęcherzem, oby u Ciebie kochana było wszystko ok
lenko, dziękuję za wsparcie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

klara mi Pani doktor powiedziała, że on pęknie i nie trzeba usg :/

chciałam się umówić na wizytę do gina z medicover, żeby nie płacić ale tam nie mają terminów które by mi pasowały.

Ale pewnie nie wytrzymam i zapłacę te 80 zł za usg i pójdę w pierwszych dniach cyklu zobaczyć co i jak.

Nie wiem czemu boli mnie ten jajnik?! Bo to tylko jeden pęcherzyk, a kiedyś po clo też mi nie pękło kilka pęcherzyków i nic mnie nie bolało.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

klara:( przykro mi bardzow iwem dokladnie co przezywac, nie bede ci pisala ze nastepnym razem sie uda bo wiem ze to i tak nie pomoze. Idz i placz tyle ile potrzebujesz bo ylko to na chwile pomaga...ja po pierwszej iui nie udanej nie plakalam tylko wylam.. i teraz jest mi troszke lepiej buziaki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

dagolek, a lekarz Ci nie powiedział że jeśli będzie bolec to masz się zgłosic na ip?? u mnie zazwyczaj ten pęcherzyk robił się bardzo duży i trzebabyło go monitorować a w razie co właśnie miałam zgłosić się do szpitala na usg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Hej dziewczyny, chyba ten pęcherzyk mi się nie wchłania bo jajnik cały czas mnie boli :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Bombelkowa - dziękuje za nazwe:-)

Klara - przykro mi starsznie.. mialam nadzieje i mocno trzymalam kciuki,ale pewnie bedzie tak jak mowi Dagolek - nastepnym razem sie uda.. musi sie kiedys udac..dzieciaczki same wybiora moment:**
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Klara przykro mi :( to już tak na sto % , że lipa? Nie załamuj się za drugim razem na pewno się uda... dzieciaczki czekają na ciebie:) ściskam Cię mocno :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

u mnie dziś powtórka bety - 0.4 _ mIU/ml, niestety , moje obawy sie potwierdziły, 9dpt i nic, załamka, chociaż mówiłam sobie że nie bede się nastawiała to teraz nie umiem jakoś tego przyjąć do wiadomości.....idę wypłakać się w poduszkę:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Bombelkowa u ciebie już połowa minęła:) Jak ten czas zasuwa...
Koraliczku ja dodaje kleik do butelki 2-3 łyżeczki i młody pije z normalnego smoczka...dzisiaj dostał kaszke malinową-zjadł kiilka łyżeczek, więc też będę do butli dodawać jako gęściejsze mleczko...
banana, jabłuszko je ładnie łyżeczką...strasznie ma przy tym frajdei ładnie otwiera pyszczek:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Stokrotko, jeszcze bedzie Cię gonić..

a nazwe oczywiście, że znamy :)
Sab Simplex
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

czesc Dziewczyny..no ja z siusianiem poki co mam spokoj..na poczatku sie tym nawet zmartwilam.kazdy pisze o siusianiu czestym,wstawaniu w nocy a ja spie jak zabita..no chyba,ze mega mdlosci mnie mecza..

chcialam podpytac,czy znacie taki niemiecki srodek na kolki dla dzieci? znajoma poszukuje nazwy i nie moze znalezc..chcialabym jej pomoc..wiem,ze keidys dziewczyny pisaly o roznych sposobach na kolki..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

mój na szczęście w pracy od 8 - 16 a weekendy wolne, więc spoko, ale ze mną już gorzej :/

ech, może gdybym spała na plechach to też bym jakoś wytrzymała, ale moja ulubiona pozycja spaniowa jest na brzuchu, więc siłą rzeczy naciskam na pęcherz... :P he, he... nie raz w takiej sytuacji próbowałam przewrócić się na bok, lub plecy ale jak się wybudzę to ni cholery nie zasnę :D zanim nie zakibelkuje :D a baaaardzo nie lubię z ciepłego łóżeczka wychodzić, oj nie lubię ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Gdyby to było ciążowe siusianie to bym nie pisnęła słówkiem, ani jednym ;)

ale masz rację - przyzwyczajać mi się nie zaszkodzi ;D

a w ogóle wczoraj rozmawiałam z koleżanką i zapytała mnie, czy jeśli nie będę mogła zajść naturalnie, czy będę chciała in vitro, a ja na to, że pewnie, że tak - wypróbuje wszystkie możliwe sposoby, by mieć swoje własne prywatne szczęście ;) i wtedy mnie zaskoczyła... oszalałaś? toż możesz mieć mnogą ciąże... Yyy, i co z tego? wtedy będę miała podwójne szczęście :)

Nadmienię, że ta koleżanka w ogóle nie myśli o dziecku, więc może stąd to podejście, ale byłam mega zaskoczona... chyba niektórzy nie rozumieją myślenia osób które się starają o potomka :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

ja Tyle piję - tzn wody i herbat, że w dzień latam co godzinę :P
Ale w nocy, choć czasem mie ciśnie z rana jak sto pięćdziesiąt, to nie pójdę, bo mnie parcie na mocz nie obudzi! nie ma szans :P Mogę wypić 5 litrów wody przed snem i i tak nie wstane :P

Olesia - mój by pewnie tez robił codziennie bejbika:(, ale on ciągle w pracy, więc d*pa blada o !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Olesia - przyzwyczajaj sie ;)
Ja obecnie średnio co 1,5h wstaje na siusiu w nocy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

I ja się witam z rana, wyspana w końcu po koszmarnej nocy :/ myślałam, że mnie dzisiaj w nocy szlag trafi - 3 razy wstawałam na siusianie, a nad ranem zaczął mnie brzusio boleć od @, i męczyłam się z tym 1h aż w końcu pomyślałam, aby wziąć tabletkę... Brrr... Ból, jak ból, ale zastanawia mnie to latanie do kibelka :/ jest to męczące, a w ogóle ostatnio zaobserwowałam, że co chwilę do kibelka lecę, nawet jak wezmę łyk herbaty... dziwne - macie może na takie lekkie przeziębienie (nic mnie nie boli) jakieś sposoby ;) bo ja się absolutnie nie znam, a nie chciałabym się lekami faszerować ;)

Mówi się niby, żeby się nie nastawiać, ale tak jak wcześniej pisałam biorąc leki to nie możliwe - chociaż przyznam, że kwas już wszedł mi w krew mam swój rytuał co do niego i w sumie nie traktuje Go jako coś związane z ciążą ;D od wczoraj zaczęłam brać też wiesiołek, bo zauważyłam, że mam lekki problem z ś... W sumie zaszkodzić mi nie zaszkodzi, więc biorę ;) zobaczymy, czy będą efekty... A ja się chyba nie nastawiam tak, bo ostatnio wypiłam wino po czym przypomniałam sobie, że test owu miałam zrobić ;P oby tak dalej było... jakoś teraz myślę o Świętach, prezentach dla Rodziny, urlopie... Aczkolwiek gdzieś tam pojawiają się myśli o dziecku, skoro w przyszłym tyg mój B jedzie zrobić badania, mam nadzieję, że będzie z jego nasieniem wsio dobrze ;)

Wczoraj już Mu powiedziałam, że chyba wolałabym by to ze mną coś było nie tak, bo Jemu będzie ciężko rzucić plenie :/ a ja na szczęście żadnego nałogu nie mam :) zobaczymy jakie wyniki będą...

Olimpia - to mi się podobało :) mój Mąż najchętniej codziennie robiłby bejbika - nie ważne czy są dni płodne czy też nie ;)

Uda Nam się Kochana, na pewno - jesteśmy silnymi i zdeterminowanymi kobietami :*** i fajnie by było razem ;D w sumie jesteś tylko "starsza" 6 dni ode mnie stażem Małżeńskim :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

rośliny na balkon - jakie? (18 odpowiedzi)

Może pomożecie... Chcę coś posadzić na balkonie, tylko w lato tak strasznie tam praży słońce...

Angielski w szkole podst. ze szkoły językowej czy warto? (64 odpowiedzi)

Zastanawiam się nad zapisaniem dziecka w kl. II na kurs j. angielskiego prowadzonego przez...

gdzie pole maków?? (10 odpowiedzi)

witam, marzy mi się sesja w makach, w zeszłym roku pamiętam że jak się jechaŁO do Sobieszewa to...