Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)
na pewno dam znać co i jak, ale pewnie dopiero po wyjściu ze szpitala, bo tam nie planuję mieć internetu..
Haniu mi się zdarzało mieć owu tylko z jednego jajnika 2, 3 cykle z rzędu, ale byłam na clo i drugi również się pobudzał, a czasem pęcherzyki dominujące były w 2 jajnikach:) przed clo miałam monitoring może raz czy dwa.. i nie pamiętam jak to wówczas było, w każdym razie w moim przypadku to, że zaufałam lekarzowi dało efekt:)
Dziewczyny wiem jak wam ciężko, ale cieszcie się każdą chwilą razem zanim dojdziecie do etapu "obsesyjnego pragnienia ciąży" ja taki etap niestety przeszłam, jak większość tu obecnych..(po kilku latach prób nie trudno się nie nakręcać) Ostatnio rozmawialiśmy z mężem i stwierdziliśmy, że w sumie fajnie, że ciąża pojawiła się po 4 latach małżeństwa bo mieliśmy szansę nacieszyć się tylko sobą, zobaczyć troszkę świata i po prostu być razem.. bo teraz to nie wiadomo kiedy będziemy mieli chwilę tylko dla siebie..:) chyba we wszystkim należy szukać dobrych stron..
jak zwykle się rozpisałam... w każdym razie jeszcze na końcówce przesyłam wam trochę fluidów ciążowych:)))))&&&&&&&
0
0