skoro sie trzyma takich piłkarzy jak Mila czego sie mozna spdziewac? dobrze ze graja w pierwszej 8 ale nastepny sezon z tym składem bedzie druga 8 i kto wie czy nie spadek
Jesteśmy najsłabszym zespołem z pierwszej czwórki i tak się skończy. Amica też się męczyła z Koroną, ale wygrali dzięki sędziemu i karnemu z kapelusza.
Mecz jest ustawiony, to nie jest normalne, taka chłamowata gra. Beznadziejne oddawanie piłki, faule których nie widzi sędzia, niewykorzystane sytuacje bramkowe... szkoda gadać, zeszmacił się ten zespół.