Relacja jozi :)
Witam Was serdecznie.
Z racji faktu, że czasami udzielałam się na tym forum czuję się zobowiązana do zdania relacji z naszego ślubu. Relacja to może za dużo powiedziane, przekażę Wam co najbardziej podobało mi się w tym dniu, na co zwróciłam szczególną uwagę i...kogo polecam.
1. Na pierwszym miejscu Ola Czerwińska - fryzjerka. Coś co powiedziałam także jej....w całej machinie przedślubnej gdzie tak naprawdę każdy chce tylko zarobić ona była takim promyczkiem nadziei że istnieje w tym "biznesie" jeszcze jakiś pierwiastek ludzki. Miałam dwie próbne fryzury, po których wybrałam ta wymarzoną moją fryzurkę. Odbierała każdy telefon, odpisywała wyczerpująco na każdy mail. Doradziła, uspokoiła......polecam w 10000% i dziękuję.,
A DALEJ:
* Ela Skoczeń, makijaż od razu przypadł mi do gustu, już po próbnym. Wiedziałam jak Ela maluje kobitki więc spokojnie podeszłam do tej usługi. Makijaż wytrwał aż do rana. Z racji wysokiej temperatury musiałam przypudrować jeszcze twarz ale cały makijaż dotrwał do wczesnych godzin rannych :) I twarz pięknie prezentowała się na zdjęciach. Profesjonalizm w każdym calu!!!
* Restauracja Kania w Przodkowie. Cierpliwość obsługi nie znała granic :) Panie spokojnie odbierały moje telefony przez ostatni miesiąc i zawsze z uśmiechem na twarzy wyczerpująco odpowiadały na pytania. Jedzenie.............PYCHOTA!!! i w naprawdę dużej ilości! Goście robili zdjęcia indyków, tortu, byli zachwyceni! Panie z obsługi zawsze na czas, zawsze z uśmiechem podawały posiłki na stoły. Ponadto ładna dekoracja sali, czyste, schludne pokoje i dobre śniadanie. :)
* Pan kamerzysta....Pan Piotr Kin! Filmu jeszcze nie mamy ale już wiem że będzie ok! Przewspaniały człowiek, profesjonalne podejście do realizacji usługi, pomoc, wsparcie. Oczarował gości!!!
* Kwiaciarnia "Kasia" w Kartuzach......no cóż.......bukiet był naprawdę ładny, taki jaki sobie wymarzyłam. Ale eustomy w butonierkach zwiędły już jak wychodziliśmy z kościoła więc mój mąż miał taki wiszący flak aż do rana. Kwiaty na samochód w ostateczności też były ok, pomimo tego że Panie podmieniły nr zdjęć i 3 dni przed ślubem zadzwoniły do mnie żeby zapytać się jaki miał być kształt dekoracji na samochód. Niepotrzebny stres ale wszystko ostatecznie wyszło ok.
* Zabieg na twarz w salonie "Beauty" w Osowie......świetnie, odprężająco, profesjonalnie!!! :)
* zaproszenia - Dori, nasza pomocnica forumkowa. Wyszły oryginalnie, schludnie, zabawnie i doszły na czas! Dziękuję i polecam :)
* salon sukien ślubnych "beauty" w Gdańsku Wrzeszczu - przemiłe Panie, wywiązanie się z umowy w 100%
* kurs tańca...a właściwie tylko 3 lekcje bo jak się potem okazało Pani nie miała dla nas więcej czasu, ostatnie zajęcia stresujące, nie nauczyliśmy się zbyt wiele. 1 taniec wyszedł masakrycznie....ale rodzina nam wybaczyła ten komiczny występ. Jak dostanę płytę z filmem to chyba przewinę ten fragment...
Moja rada.....nie przejmować się zbytnio układem na 1taniec a nauczyć się tańca użytkowego, przydatnego w każdej piosence. A podczas lekcji.....nie dać sobie wmówić ze oczekujemy czegoś innego. Z perspektywy czasu to chyba jedyna usługa która do dzisiaj na samo wspomnienie psuje mi humor!!! Nie podam imienia i nazwiska bo nie chce robić tu nikomu złej reklamy.
* Wystrój kościoła, zespół, zdjęcia, manicure - osoby prywatne, którym również dziękuję w 1000000 % za podejście, przygotowanie i dobrą zabawę.
Mam nadzieję, że komuś pomogłam w podjęciu ostatecznych decyzji....ponadto łapcie każdą chwilę bo ślubny weekend mija jak pstryknięcie palcami.....:)
Z racji faktu, że czasami udzielałam się na tym forum czuję się zobowiązana do zdania relacji z naszego ślubu. Relacja to może za dużo powiedziane, przekażę Wam co najbardziej podobało mi się w tym dniu, na co zwróciłam szczególną uwagę i...kogo polecam.
1. Na pierwszym miejscu Ola Czerwińska - fryzjerka. Coś co powiedziałam także jej....w całej machinie przedślubnej gdzie tak naprawdę każdy chce tylko zarobić ona była takim promyczkiem nadziei że istnieje w tym "biznesie" jeszcze jakiś pierwiastek ludzki. Miałam dwie próbne fryzury, po których wybrałam ta wymarzoną moją fryzurkę. Odbierała każdy telefon, odpisywała wyczerpująco na każdy mail. Doradziła, uspokoiła......polecam w 10000% i dziękuję.,
A DALEJ:
* Ela Skoczeń, makijaż od razu przypadł mi do gustu, już po próbnym. Wiedziałam jak Ela maluje kobitki więc spokojnie podeszłam do tej usługi. Makijaż wytrwał aż do rana. Z racji wysokiej temperatury musiałam przypudrować jeszcze twarz ale cały makijaż dotrwał do wczesnych godzin rannych :) I twarz pięknie prezentowała się na zdjęciach. Profesjonalizm w każdym calu!!!
* Restauracja Kania w Przodkowie. Cierpliwość obsługi nie znała granic :) Panie spokojnie odbierały moje telefony przez ostatni miesiąc i zawsze z uśmiechem na twarzy wyczerpująco odpowiadały na pytania. Jedzenie.............PYCHOTA!!! i w naprawdę dużej ilości! Goście robili zdjęcia indyków, tortu, byli zachwyceni! Panie z obsługi zawsze na czas, zawsze z uśmiechem podawały posiłki na stoły. Ponadto ładna dekoracja sali, czyste, schludne pokoje i dobre śniadanie. :)
* Pan kamerzysta....Pan Piotr Kin! Filmu jeszcze nie mamy ale już wiem że będzie ok! Przewspaniały człowiek, profesjonalne podejście do realizacji usługi, pomoc, wsparcie. Oczarował gości!!!
* Kwiaciarnia "Kasia" w Kartuzach......no cóż.......bukiet był naprawdę ładny, taki jaki sobie wymarzyłam. Ale eustomy w butonierkach zwiędły już jak wychodziliśmy z kościoła więc mój mąż miał taki wiszący flak aż do rana. Kwiaty na samochód w ostateczności też były ok, pomimo tego że Panie podmieniły nr zdjęć i 3 dni przed ślubem zadzwoniły do mnie żeby zapytać się jaki miał być kształt dekoracji na samochód. Niepotrzebny stres ale wszystko ostatecznie wyszło ok.
* Zabieg na twarz w salonie "Beauty" w Osowie......świetnie, odprężająco, profesjonalnie!!! :)
* zaproszenia - Dori, nasza pomocnica forumkowa. Wyszły oryginalnie, schludnie, zabawnie i doszły na czas! Dziękuję i polecam :)
* salon sukien ślubnych "beauty" w Gdańsku Wrzeszczu - przemiłe Panie, wywiązanie się z umowy w 100%
* kurs tańca...a właściwie tylko 3 lekcje bo jak się potem okazało Pani nie miała dla nas więcej czasu, ostatnie zajęcia stresujące, nie nauczyliśmy się zbyt wiele. 1 taniec wyszedł masakrycznie....ale rodzina nam wybaczyła ten komiczny występ. Jak dostanę płytę z filmem to chyba przewinę ten fragment...
Moja rada.....nie przejmować się zbytnio układem na 1taniec a nauczyć się tańca użytkowego, przydatnego w każdej piosence. A podczas lekcji.....nie dać sobie wmówić ze oczekujemy czegoś innego. Z perspektywy czasu to chyba jedyna usługa która do dzisiaj na samo wspomnienie psuje mi humor!!! Nie podam imienia i nazwiska bo nie chce robić tu nikomu złej reklamy.
* Wystrój kościoła, zespół, zdjęcia, manicure - osoby prywatne, którym również dziękuję w 1000000 % za podejście, przygotowanie i dobrą zabawę.
Mam nadzieję, że komuś pomogłam w podjęciu ostatecznych decyzji....ponadto łapcie każdą chwilę bo ślubny weekend mija jak pstryknięcie palcami.....:)