Ludzie wybierają tą szkołę najczęściej poprzez wysoką pozycję w rankingach oraz dobre wyniki matur. To właśnie Ci ludzie powodują, że szkoła ma dobry poziom. Są się tu uczniowie, którzy dostali się tu z dużą ilością punktów, uczniowie którym zależy na dobrych ocenach, dużej wiedzy i dobrze napisanej maturze. Jak szkoła pomaga w realizowaniu tych celów? Wcale. Jak wspomniałem - poziom tworzą uczniowie, którzy uczą się sami w zaciszu domowych korepetycji. Nauczyciele jedynie sprawdzają wiedzę lub od niechcenia ją przekazują z miernym rezultatem. Poziom angielskiego to istny żart - na wszystkich nauczycieli, dwóch robi cokolwiek na lekcjach. Rozszerzenie z angielskiego to 5h w tygodniu siedzenia i odrabiania lekcji z innych przedmiotów. Około 3/4 szkoły chodzi na korepetycje z tego języka lub dodatkowe kursy. Trafienie na dobrego nauczyciela angielskiego to 33%, dobrego nauczyciela matematyki - 50%. Mamy natomiast bardzo dobrych polonistów :) Osobiście uważam, że w każdej innej szkole można z lekcji wynieść taką samą ilość wiedzy jak z VILO, różnicą będzie bardziej zaangażowane w naukę otoczenie z klasy, które po lekcjach i tak pędzi na korki z prawie każdego przedmiotu.

Ale tak w vilo jest juz od kilku lat- prawie cale klasy korzystaja z korepetycji, z tego polowa prawie z wszystkich przedmiotow. Nauczyciel tylko potem przychodzi do klasy i sprawdza ile sie nauczyli na korkach hahahah. Wiec i matury w miare dobrze im ida. Z dostaniem sie na studia to juz roznie bywa, sa problemy.
Ale szkola taka sobie, bez szalu, w tym roku koncze, plakac po niej nie bede. Uczniowie-- tacy sobie, malo zgrani, troche zazdroszcze innym szkolom wspolnych imprez na plazy i ... ladnych dziewczyn-- tego w vilo raczej nie uswiadczysz.