Poszukuję osób, które organizowały wesele lub były jego uczestnikami w restauracji Tabun w Otominie. Spotkałam się z kilkoma opiniami, skrajnie różnymi i z przed kilku lat. Czy ktoś może wyrazić opinię na temat tego miejsca? Będę wdzięczna, bardzo mi zależy.

Byłam we wrześniu w tej restauracji podczas poszukiwań sali na wesele. Sala jest ładna, choć trochę ciemna. Natomiast cena nie jest adekwatna do ilości i jakości jedzenia jakie znajduje się w menu. Najgorsze jednak dla mnie było to, że w tej restauracji jest po prostu brudno i niezbyt przyjemnie pachnie. Osobiście nie jestem wielką miłośniczką koni, ale tym bardziej nie chciałam ich czuć w restauracji. OK, być może jak sie nie lubi koni to nie chodzi się do restauracji przy stadinie :) ALE ostatecznie wybrałam SWOJAKA, też przy stadninie, kilka metrów od Tabuna. Jedzenia mnóstwo (w mojej opini prostego i dobrego), ceny ok, sala przytulna, czysto i pachnie jedzeniem, nie końmi. Najlepiej chyba pojechać i zobaczyć. Polecam umówić się do obu restauracji i porównać. Z tego co wiem, jest chyba w tamtej okolicy jeszcze jedna czy dwie, ale nie byłam, więc się nie wypowiadam.

Minusem jest patrzenie na zegarek przez obsługę i np filety z pstrąga były podane z kosmiczną ilością ości..

Byłem na weselu pół roku temu i powiem tak - Tragedia jedzenie i obsługa . Co do wypowiedzi Pipi - Racja brzydko pachnie . Nie polecam tego miejsca. Wolę Polecić Karczmę Swojak - Dobre jedzenie i miła obsługa.

No wiecie co?!?!?! Jakoś podejrzane, że wszyscy jadą po Tabunie, a Swojaka chwalą! Nagle... Znam oba miejsca nie tylko z perspektywy Gościa weselnego, ale i bywalca niedzielnych obiadów i wolę Restaurację Tabun. Dlaczego? Bo jest smaczniej, przytulniej a i kelnerki są super miłe :)

Ja byłam w Tabunie w sierpniu 2016 i bawiłam się super :) Najbardziej zapadł mi w pamięć ogród z leżakami no i sala. Nowoczesna, robi wrażenie! No i z drewnianym parkietem, na którym tańczyliśmy do rana. Jedzenie było smaczne, na szczęście bez "dewolajów", bo to było nasze 3 wesele z rzędu w ciągu 3 miesięcy i w końcu podali coś innego. Obsługa ok. Ja polecam.

To w końcu Magda, Monika, Weronika czy Tomek? Bo ciężko ogarnąć patrząc po wpisach odnośnie tej restauracji ;)
Nieładnie to świadczy o właścicielach, skoro muszą się tak wybielać..
Samo to powinno świadczyć o restauracji.

Drodzy Goście i koledzy z branży, pragniemy podzielić się z Wami pewną refleksją.
Od pewnego czasu obserwujemy w internecie wpisy psujące nasz wizerunek. Często są one tak napisane, że w zasadzie mamy pewność co do ich źródła. Zdarza się, że nasi zadowoleni Goście też się temu dziwią. Wiadomo,że dzisiaj można zamówić odpłatnie usługę budowania pozytywnego wizerunku lub neutralizacji negatywnych opinii, można też oczywiście obrzucać się błotem
i hejtować ale taki świat nas nie interesuję. Myślę że szkoda na to czasu, lepiej go przeznaczyć na doskonalenie własnej oferty.
Bardzo się staramy, by jakość naszych usług była coraz lepsza, choć wszyscy jesteśmy tylko ludźmi świadomymi własnej niedoskonałości. Przez tyle lat działalności wypracowaliśmy sobie dość sporą bazę klientów, którzy polecają nas innym. Wpisy te nie są w stanie nam zaszkodzić, jednak tworzą złą atmosferę, a oferta tych którzy je tworzą nie zyska z tego powodu na atrakcyjności.
Miejsca jest dosyć dla wszystkich, a my powinniśmy wspólnie tworzyć dobrą i przyjazną atmosferę w branży, a energię przeznaczyć na budowanie własnej usługi na najlepszym możliwym poziomie. Każdy klient ma inne preferencje, a każda restauracja/hotel ma trochę inny profil, powierzchnię, atmosferę itp. Ocenę pozostawmy gościom. Niejednokrotnie kiedy mamy zajęty termin, polecamy miejsca w okolicy.
Pragnę abyśmy wszyscy zrozumieli, że zgoda buduje, a kiedy otwieramy się na ludzi i świat jesteśmy po prostu szczęśliwsi.
Pozdrawiamy,
Restauracja Tabun