Monia - ogólnie pensjonat super :) ładny, zadbany, czysty i wygodny pokój z łazienką, lodówką, tv z satką(kilka kanałów), wi-fi :)  
udostępniają czajniki itp. 
wyżywienie super :) 
w restauracji kącik dla dzieci - piłkarzyki dla starszych, dla młodszych 2 jeździki, jakieś autka, drewniane zabawki z Ikei, tablica, stolik i krzesełka do siedzenie, krzesełko do karmienia :)  w ogródku restauracyjnym też stolik i krzesełka :)
brak jakiejś piaskownicy. zjeżdżalni itp. dla najmłodszych dzieci - są tylko huśtawki dla starszych :P 
fajnie, że są zwierzątka - koza, świnka, kurki :) Młody co i rusz chciał chodzić do świnki ;) co chwilę chrumkał ;) 
dla dorosłych fajne atrakcje - grota solna, bilard, siłownia, park linowy, mini golf, nordic walking, można zorganizować spływ kajakowy, przejażdżkę bryczką, rejs statkiem :) 
my mieliśmy fajny, duży pokój :) z łożem małżeńskim - żeby spać z Gabrysiem :) 
http://www.pensjonatustolema.pl/pl/galeria.html?func=viewcategory&catid=3 zdjęcie 9-11 w pokojach :) 
jeśli szukacie ciszy i spokoju - to nie polecam :P 
teraz akurat jest chyba szczyt wycieczek szkolnych ;)  my mieliśmy 2 noce z małolatami, którzy wieczorami wrzeszczeli i biegali po korytarzu... całe szczęście nie obudzili Gabrysia ;) 
a dzisiaj wesele - dobrze, że nie zostaliśmy dłużej...
wczoraj myśleliśmy, że będzie spokojna noc - akurat byliśmy sami, żadnej wycieczki :] to syn właściciela miał imprezę ze znajomymi :) a pokoje są nad restauracją... ;P w nocy obudziło mnie dłuuuuugie trąbienie auta - chyba brama była zamknięta i nie mogli wyjechać ;)  
ogólni chyba są bardziej nastawieni w pensjonacie na grupy i imprezy okolicznościowe niż indywidualnych gości... nie wiem - może w szczycie sezonu jest inaczej?