Witam nazywam sie Kubik Sylwester. Moja przygoda z prawem jazdy zaczeła sie pod koniec listopada 2007 w osierodku szkolenia kierowców we wrzeszczu kturego nazwy nie chce wymieniac. Jazdy w tym osierodku szły strasznie mozolnie . Do pierwszego egzaminu przystapiłem dopiero 26 maja 2008 roku egzaminu nie zdałem .Tak mi sie wydawało ze facet z tego osierodka zle szkoli bo podczas 30 godzin jazdy byłem tylko 2 godziny na terenie Gdańska Głównego gdzie mogła przebiegac trasa egzaminu.Po niezdanym egzaminie udałem sie do Poldka na zaspie i wykupiłem sobie 3 godziny jazdy dodatkowej przed nastepnym egzamniem i stało sie to co sie stało trafiłem na Pana Instruktora Jereczka Piotra ktury w ciagu tych 3 godzin potrafił pokazac mi trasy ewentualnego egzaminu i szczegułowo wszystko wytłumaczyc dzisiaj jestem juz po egzaminie ktury zdałem . Dla mnie ten Pan kturego nazwizko wymieniłem wyżej jest poprostu rewelacyjnym instruktorem . Ludzie chcecie prawko walcie do Poldka i proscie o Pana Piotra to napewno zdacie . Pozdrawiam Sylwek