Rowerzystka brutalnie zepchnięta z chodnika

Jestem gdyńska rowerzystką. Uczestniczę w programie Gdyni Mobilnej - Do Pracy Jadę Rowerem oraz biorę udział w European Cycling Challenge - oczywiście w drużynie Gdyni. Pisze bo niespełna godzinę temu w drodze powrotnej z pracy do domu zostałam zepchnięta z chodnika na ulice. Na wysokości Lidla przy ul. Morskiej pewien pan w okularach z małym pieskiem zastąpił mi drogę i wrzeszcząc że to nie ścieżka rowerowa zepchną mnie wraz z rowerem na ulicę. Szczęście mieliśmy oboje ze akurat samochody były daleko. Boje się nawet pomyśleć co mogło się wydarzyć i co ten ograniczony człowiek miał w głowie.. Skąd nienawiść, brak wyobraźni, agresja.. Czy gdybym była dużym umięśnionym mężczyzną tez by mnie zaatakował? Miał jakąś chorą misję czy po prostu chciał się wyżyć na kimś mniejszym od siebie? Czy jest jakaś cicha wojna o której nie wiem? Czy my rowerzyści z premedytacja rozjeżdżamy te rzesze zaspanych przechodniów na ścieżkach rowerowych?
Kilka lat temu na głównej ulicy potracił mnie lusterkiem samochód dostawczy. Boję się ulic bo kierowcy mijając rowerzystów nie przestrzegają odpowiedniego odstępu. Na ścieżki rowerowe wiecznie wchodzą piesi. Na chodnikach dochodzi wręcz do rękoczynów... Gdzie w takim razie rowerzysta może czuć się bezpieczny?
Poza tym że jestem gdyńska rowerzystką, jestem też od czasu do czasu pieszą oraz kierowcą z dwudziestoletnim bezwypadkowym stażem. I nie ważne z której perspektywy patrzę, przeraża mnie brak wyobraźni, brak szacunku oraz brak dobrych chęci...
Co do pana z małym pieskiem, mam nadzieję że to przeczyta i choć raz w życiu przydarzy mu się pomyśleć..
popieram tę opinię 53 nie zgadzam się z tą opinią 20

Re: A potem się dziwicie

Pani pokrzywdzona już się tu wyżaliła - a powinna zgłosić się na komisariat z doniesieniem (z drugiej strony już widzę jak ich sędzia ruga, że z pierdołami przed majestat przychodzą i się dogadać nie byli w stanie)
Pan z "małym pieskiem" pozostał anonimowy.
Ja z Aradashem potrolowaliśmy, a życie... a życie toczy się dalej.
Taka sytuacja.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: A potem się dziwicie

A potem się dziwicie, że biorą Was za przypałów. Co mają wywody a amorze, stali, węglu i wypożyczalniach do tematu. Aradash się rozkręcił i grupka jego znajomków z forum i zrobili kompletny, trollowy śmietnik.

A co słychać w sprawie "Pani Pokrzywdzonej" i właściciela "małego pieska"?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: A potem się dziwicie

I jak się to ma do taniej stali?

PS. https://www.youtube.com/watch?v=627aRaRiG8A
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 8

Re: A potem się dziwicie

no i to jest właśnie Twoja argumentacja i Twoje teorie ;)

"musi mieć"
"sztywnością od amelinium nie odbiega"

wiesz to lepiej od twórców praw fizyki zajmującymi się tym na codzień - wiesz lepiej na podstawie jazdy na kilku rowerach? :D :D :D
to gratuluje i pozdrawiam, musisz być wybitnym geniuszem! daj znać jak dostaniesz nobla

może jak przeczytasz w internetach, to zmądrzejesz:
5s w google:
http://www.dexcraft.pl/blog/technologia-kompozytow/aluminium-wlokno-weglowe-porownanie-materialow/
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: A potem się dziwicie

Wideł z taniej stali musi mieć na tyle grube ściany, że sztywnością od amelinium nie odbiega. No chyba, że dla Ciebie reynolds i columbus to tania stal(tylko gdzie widły z tego stopu dają za 100pln), w sumie cieszyłoby mnie to bo lubię jak rodacy się bogacą(o ile nie kosztem innych).
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: A potem się dziwicie

To nie jest teoria tylko naukowe fakty, wyniki badań popartych eksperymentami (znaczy praktyką)
Skończyłeś jakiekolwiek studia?

Na stalowym pewnie nigdy nie jeździłeś... więc to Tobie brakuje 'praktyki' ;)))

Widelce węglowe w praktyce wcale nie są lepsze od stalowych pod względem sprężystości.
Są po prostu 5x lżejsze, dlatego są 'lepsze'.
Węglowe tłumią natomiast znacznie lepiej od sztywnych widelców z aluminium, które na jakiś czas zastąpiło stal - również z uwagi na wagę - i dodatkowo są jeszcze lżejsze.

Pojeździj na najtańszym stalowym widelcu za 100zł a potem na karbonowym to pogadamy ;)))
Poza wagą różnica nie jest odczuwalna.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 8

Re: A potem się dziwicie

@Aradash: jakbyś się nie pocił to teoria nie poparta praktyką pozostaje tylko teorią.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 6

droga Olu, przepraszam Cię najmocniej w imieniu wszystkich

a do wszystkich walczących stron - pozamykajcie się, wsadźcie se jądra do lodu, nastawcie klymę na pełen gaz, czy co tam wam wolno. Ola się wam skarży na zbójeckie chamstwo pieszego, a Wy dajecie taki popis, jak wilcze szczeniaki, nieledwie że się pozagryzają, że tylko ogony całe zostaną, wstyd być facetem.

ufffm, idę na rower
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A potem się dziwicie

http://youtu.be/EYVPBZbCMt8?t=197
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: A potem się dziwicie

Amortyzator bez własnej infry z napisaniem systemu na asfalt za grosze konieczny jest tylko dla wypożyczalni rowerów do "lasu" 4tej generacji.
Koronny przykład grupy szosowe.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A potem się dziwicie

Fakt. Dostałeś łajnem za argumenty...

Twoim argumentem było na przykład.
"Karbonowy widelec bardzo ładnie wybiera KILKUCENTYMETROWE nierówności."

wiesz ile to jest 1cm?

post:
http://forum.trojmiasto.pl/Jaki-rower-dla-wysokiej-kobiety-t669049,1,130.html
2016-04-18 22:16

jeszcze raz:
"Karbonowy widelec bardzo ładnie wybiera kilkucentymetrowe nierówności."

Dla zobrazowania:
Pudełko zapałek ma 5cm postawione pionowo.
Bokiem 3.5cm
A płasko 13mm

Nie musimy i nie będziemy dyskutować.
Każdy kto wie co to jest włókno węglowe może sobie wyobrazić...
Już widzę, jak (Twoim zdaniem: "bardzo ładnie wybiera") nie czujesz wjeżdżania na 2-3cm nierówność ze sztywnym widelcem :D
Tak więc, wyobraź sobie, ciężko się dyskutuje z takimi "argumentami" ;)))

Karbonowy widelec świetnie tłumi nierówności np. płaskiego ale jednak nie idealnie, a więc chropowatego asfaltu :)
A nie nierówności dowolnej leśnej drogi ;)))

Chodziłeś bk kiedyś na fizykę? słyszałeś o czymś takim jak współczynnik sprężystości podłużnej?
Widzisz, to coś takiego, co definiuje tłumienie drgań w ciałach stałych - zapytaj jakiegoś kolegi inż. budownictwa.

Nierówności asfaltu podobnie do karbonowego tłumi stalowy widelec - ale jest 5 razy cięższy.
Możesz pisać bzdury że "karbon >>>> stal" - pisz sobie... fizyki nie oszukasz ;)))
Włókno węglowe ma E = od 90GPa do 420GPa ---- więcej % węgla we włóknach = gorsze tłumienie
Stal ma 210GPa ;)
(mniejsze E = lepsze tłumienie)

Wspominam o tym, bo każdy miał kiedyś stalowy widelec w rowerze - jeździliście tym po lesie?
Walić las... wjedźta rowerem na coś o wysokości położonego płasko pudełka zapałek ;) 1cm... bk twierdzi, że sztywny widelec o zbliżonej sprężystości do stali "bardzo dobrze wybiera" :DDD
Ktoś może powie, że się czepiam słówek - nie. jego wypowiedzi jasno zalecały dokładnie to co powyższy cytat... nawet powyższa wypowiedź jasno świadczy o tym, że gość podtrzymuje swoją tezę...

Kolega bk sugerował dziewczynie, że coś tłumiące podobnie Waszego stalowego widelca w rowerze sprawdzi się dla niej lepiej niż amortyzator (taki za 750zl - a więc nie atrapa za 300zł ;) )

Ale ja tam nie wiem :D
Może się mylę...
Może BK chodziło o widelec za 123561zł
Gdzie całkowity budżet dziewczyny wynosił ~2-2,5tys
;)

Nie wiem, nie wnikam ;)

Niczego nie przekłamalem - jak bk - i niczego nie dodałem od siebie - jak bk - i żadnych słów nie podmieniłem - jak bk

Zgodzę się z nim tylko w tym, że dalsza dyskusja nie ma najmniejszego sensu ;)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 8

Re: A potem się dziwicie

W ponowną dyskusje się nie wdam bo za argumenty jak zwykle dostane łajnem.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 8

Re: A potem się dziwicie

2x imputowanie
1x bzdura

ad1. nie napisałem że "tylko" na asfalt, tylko ze LEPIEJ się sprawdzają na asfalcie bo np. nie są przystosowane do błota ;)
jeśli się nie zgadzasz - to odpowiedz po co firmy robią oddzielne grupy na szosę i do MTB mistrzuniu? :))))))

ad2. nie pisałem, że jest "konieczny" tylko że jest PRZYDATNY bo poprawia komfort jazdy po korzeniach i dziurach - którego nie zapewni Ci widelec karbonowy (jak pisał jakiś kretyn) - karbon tłumi, ale minimalne drgania jadąc np. na asfalcie :D a nie korzenie i dziury - LOL

ad3. 100k zł to dla Ciebie grosze? to daj mi... "bez własnej infry" - lol chłopie zapytaj znajomego siedzącego w branży kto w dzisiejszych czasach inwestuje we własne serwerownie :DDD nie masz elementarnej wiedzy w dziedzinie i piszesz co Ci się wydaje - przywykłem... ponadto do zastosowań wypożyczalni wystarczy sprzęt klasy zwykłego domowego PCeta :D
w zupełności za ok 2000zł - i tyle też mocy obliczeniowej potrzebujesz dzierżawiąc miejsce w chmurze... jak ktoś chce kupować sprzęt i system za 1.5mln to tylko dlatego, żeby część tej kasy zniknęła...

gdybyś umiał czytać ze zrozumieniem bez uprzedzeń nie rozmawiali byśmy teraz ;)
ale spokojnie, do tego też przywykłem - czytanie ze zrozumieniem w dzisiejszych czasach to towar wielce deficytowy :)))
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 10

Re: A potem się dziwicie

Twoje twierdzenia:
1. grupy szosowe tylko na asfalt
2. do "lasu" konieczny jest amortyzator
3. koronny przykład z napisaniem za grosze systemu dla wypożyczalni rowerów 4tej generacji bez własne infry
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 9

Re: A potem się dziwicie

"wciskasz kit" - jakiś przykład? udowodnij lub milcz... rofl

"wielokrotnie" - no to już chyba żart...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 9

Re: A potem się dziwicie

...i sam wielokrotnie wciskasz kit ;)
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: A potem się dziwicie

nie zależy mi...

zależy mi natomiast na tym, żeby nie pozwolić wciskać ludziom kitu
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: A potem się dziwicie

A po co? Skorzystaj z każdej okazji żeby udowodnić, że jesteś mądry.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: A potem się dziwicie

nie ja zacząłem tylko pan kierowca :D

niestety tak już mam...
skorzystam z każdej okazji żeby udowodnić, że ktoś jest głupi :)
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: A potem się dziwicie

Aradasz pisz krócej i zejdź z tego adpersonamu na rzecz adremu i meritumu bo z tej masy znaków trudno wyłowić Twoje, słuszne skądinąd, myśli. Daj przykład.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum

Jaki rower dla wysokiej kobiety? (129 odpowiedzi)

Przymierzam się do zakupu roweru, ale nie mam pojęcia jaki wybrać. Czy ktoś bardziej obeznany w...

trening interwałowy (25 odpowiedzi)

witam! mam pytanie co do treningu interwałowego, czy ktoś z forumowiczów jeździ może w ten...

Z Kościerzyny do Kościerzyny (3 odpowiedzi)

W najbliższą niedzielę, tj. 9 czerwca wybieram się na spokojną wycieczkę szosówką na trasie jak w...