Ładne meble za niemałe pieniądze.

Niestety przestrzegam wszystkich potencjalnych klientów tego sklepu,
czar pryska wraz z położeniem ostatniego banknotu!

Wcześniejsze ustalenia ze sprzedawcą przestają być ważne, a telefony do kierownika sklepu p. G., czy też dyrektora O. polegają na zbywaniu i obiecywaniu, że oddzwonią.
Tak jak mnie zapewniał pan dyrektor O. „zrobię wszystko aby zmienił Pan zdanie o firmie HTH”, faktycznie zmieniłem, ale na jeszcze gorsze.

Panowie za te pieniądze i z taką obsługą posprzedażną życzę powodzenia!!!
Ale poniekąd rozumiem takie podejście, w końcu kuchni nie kupuje się co sezon.

Szanowni Forumowiczu,

Podzielam Twoja negatywna opinie odnosnie obslugi firmy HTH. Co prawda doswiadczenie moje pochodzi z Warszawy, ale to tylko swiadczy o ogolnokrajowym podejsciu do klienta tej firmy.

Chcialbym podzielic sie z Toba szczegolami mojej "wspolpracy" z frima HTH.

Zamowilismy kuchnie o wartosci 60 000 PLN (przed rabatem) i 49 000 PLN po rabacie.

Zamowienie zlozylismy 31 lipca 2009 roku.

Meble przyjechaly w 38 tygodniu 2009 roku. Niestety brakowalo jednej szafki. Zlozylismy reklamacje, po tygodniu przyjechala szafka calkowicie biala, zamiast forniru w kolorze debu bielonego (zgodnie ze specyfikacja). Inna szafka natomiast nie byla oklejona fornirem, tylko obita grubymi plastikowymi listwami w zupelnie innym kolorze. Brakowalo rowniez mechanizmu (le Mans), przy czym obsluga HTH informowala nas, ze tak ma wlasnie byc (sic!) i ze "szafki moga byc biale" (sic!) i ze "dokleja sie listwy na miejscu w Polsce" (sic!) i "mechanizm jest zamontowany dopiero po blacie" (sic!). Po wielokrotych prosbach pofatygowala sie do nas projektantka z HTH i stwierdzila, ze rzeczywiscie nasze uwai sa uzasadnione i wyslala kolejne zamowienie do Danii.

Po kilku tygodniach przyszla jedna szafka, znowu biala, ale tym razem z mechanizmem, druga szafka nie przyszla w ogole (chociaz projektantka uparcie twierdzila, ze druga szafka rowniez przyjechla w transporcie), natomiast przyslano nam te same identyczne plastikowe listwy do nabicia...

Zlozylismy wiec kolejna, identyczna reklamacje i do Danii, zgdonie z tym, oczywiscie, co powiedzial nam HTH Polska, poszlo kolejne zamowienie.

W zwiazku z tym, ze firma HTH nie wywiazala sie z umowy w terminie 30 dni, rozwazamy rezygnacje z umowy. Dzis rozmawialismy z kierowniczka salonu HTH na Targowku. Kierowniczka odmowila podania namiarow na prawnika, lub kancelarie prawna reprezentujaca firme HTH w Polsce. Odmowila rowiez podania namiarow na Prezesa HTH Polska (sic!).

Osobista rekomendacja jest taka: o ile nie stac Was na bardzo dobrego prawnika, nie sugeruje wstepowac w jakiekolwiek relacje z firma HTH. Po zaplaceniu calkowitej kwoty zamowienia przestajecie liczyc sie dla nich jako Klient.

Kuchnia od 3 tygodni powinna byc juz gotowa (zgodnie z umowa, montaz powinien byc zakonczony w 40 tygodniu 2009 roku), a my dalej nie wiemy, czy po raz trzeci nie dostaniemy niewlasciwych szafek.

Bardzo chetnie udziele wszelkich porad odnosnie kuchni HTH na bazie mojego doswiadczenia zdobytego odczas wspolpracy z firma HTH.

Osobiscie odradzam komukolwiek jakiekolwiek zakupy w tej firmie.

Z powazaniem,

Aleksander

Szczerze odradzam HTH.
U nas najpierw nie chcieli dokończyć montażu, a jak urwały nam się uchwyty przy szafkach i prosiliśmy o ich wymianę, to czekaliśmy od 38 tygodnia do teraz na ten cały serwis!! Skandal, nikt tam nic nie koordynuje a klienta mają głęboko w czterech literach!! Szkoda nerwów, odradzam HTH.