Rozczarowana - opinia
Byłam tam z rodziną. Od początku nie mogłam dogadać się z kelnerem o imieniu Adrian. Trzy razy tłumaczyłam mu że chce pizzę margherita z dodatkiem peperroni oraz napolitane. Po pierwsze przyniósł margeritte oraz margeritte z rukolą. Chociaż zamówienie było inne. Zaczął być nie miły i tłumaczył się, że źle niby powiedziałam gdzie miałam świadków na szczęście. Czekaliśmy dalej na nowe, poprawione zamówienie. Przyniósł napolitane ale zamiast peperroni przyniósł z salami. Wmawiając mi najpierw że peperroni nie mają tylko z salami. Pokazując mu w karcie że jest peperroni i jest salami i tłumacząc że to są dwa inne składniki ( widać było już u niego zdenerwowanie i niechęć) zaczął mówić że ma duży ruch i gorszy dzień. Wchodząc z nim w kolejne dyskusje słyszałam już tylko atak w moją stronę i złowrogie nastawienie. Bywałam tam wcześniej, nawet wyprawiałam urodziny ale nie spotkałam się jeszcze z takim czymś. Nie wiem czy wrócę tam spowrotem ale wiem że kelner, który nie odróżnia salami od peperroni oraz źle traktuje klientów nie powinien pracować w takim miejscu bo odstrasza tylko ludzi....