Rozczarowana - opinia
Proszę nie dać się zwieść pozytywnym opiniom o tym deweloperze. Zapewne są to opinie pisane po sprzedaży mieszkań, ale przed odbiorem
Skąd to wiem? Bo sama zostałam o takową poproszona. Kupiłam od tego dewelopera mieszkanie w inwestycji Foresta. Jakość oddanego budynku pozostawia WIELE do życzenia. Ściany w piwnicy przeciekają regularnie przy nawet nie dużych opadach. Klatki schodowe to płytki na podłodze, a stropy, schody od spodu i słupy konstrukcyjne to goły żelbeton. Wygląda to okropnie, jak w piwnicach w falowcu. Wstyd gości zapraszać. Ponadto przy każdych opadach klatki są zalane, bo przecieka strop, a ściany zewnętrzne to częściowo dziurkowana blacha, którą woda dostaje się do środka zalewając schody i wejście do komórek lokatorskich. W skutek wilgoci na klatkach rdzewieją skrzynki na listy. Deweloper twierdzi, że nie wykończy klatek, ponieważ tak ma być, ten brak wykończenia nazywa stylem industrialnym... Tylko jeden blok (najniżej położony) ma wykończoną klatkę schodową. Posostałe 4 budynki jak wyżej opisano. Odradzam kupno mieszkania od tego dewelopera.
Skąd to wiem? Bo sama zostałam o takową poproszona. Kupiłam od tego dewelopera mieszkanie w inwestycji Foresta. Jakość oddanego budynku pozostawia WIELE do życzenia. Ściany w piwnicy przeciekają regularnie przy nawet nie dużych opadach. Klatki schodowe to płytki na podłodze, a stropy, schody od spodu i słupy konstrukcyjne to goły żelbeton. Wygląda to okropnie, jak w piwnicach w falowcu. Wstyd gości zapraszać. Ponadto przy każdych opadach klatki są zalane, bo przecieka strop, a ściany zewnętrzne to częściowo dziurkowana blacha, którą woda dostaje się do środka zalewając schody i wejście do komórek lokatorskich. W skutek wilgoci na klatkach rdzewieją skrzynki na listy. Deweloper twierdzi, że nie wykończy klatek, ponieważ tak ma być, ten brak wykończenia nazywa stylem industrialnym... Tylko jeden blok (najniżej położony) ma wykończoną klatkę schodową. Posostałe 4 budynki jak wyżej opisano. Odradzam kupno mieszkania od tego dewelopera.