Rozczarowanie, może bedzie lepiej ...

Zgadzam się z Poprzedniczką odn. jadłospisu - za tę cenę posiłki powinny być staranniej dobierane (za dużo słodyczy, ostatnio na deser były ciastka z marmoladowym nadzieniem - a wlaściwie ciastko po 1 dla dziecka i dla "zdrowej równowagi" ósemka jabłka). Panie niezbyt zachęcają do zabawy i jedzenia. Dziecko nic nie jadło przez 6 godzin...
Pani Dyr. jest bardzo miła i elokwentna, natomiast za tę cenę "rodem z Warszawki" (z wyżywieniem 860zł/m-c) + hip hop 60zł dodatkowo płatny, wymagałabym lepszej opieki.
Plusem jest ogrodzony teren z wypielęgnowanym trawnikiem oraz aula gdzie raz w m-cu odbywają się teatrzyki. Poza tym w każdej z grup zapisanych jest 25 dzieci (co znacznie zmniejsza przestronność sal...) Na taką ilość dzieci w grupach zdecydowanie powinno być więcej twórczych zabawek. Fakt, była dogo terapia, pan policjant, pan strażak etc... ZA TĘ CENĘ TO TROSZKĘ MAŁO... Zamiast tego lepiej było by zatrudnić więcej kreatywnego personelu ...
A dlaczego moje dziecko nadal uczęszcza? Bo przedszkola państwowe są wokół "zapchane po brzegi" i lepsze to niż przedszkolne punkty w parterowych mieszkaniach...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Rozczarowanie, może bedzie lepiej ...

Ja również się zgadzam odn. wyżywienia, brakuje mi zdecydowanie II śniadania, zamiast obiadu o g. 11, powinno być II śniadanie.. Owoc + przekąska, podwieczorek o godz. 14 to jakaś pomyłka. Odnośnie personelu też się zgadzam, za tą cenę Panie bardziej powinny zajmowć się dziećmi, odbierając córkę około 17, żadko widzę, żeby Panie zajmowały się dziećmi, albo rozmawiają ze sobą albo siedzą przy biurku, a przecież można dzieciom poczytać.. Niby wszystko jest w tym przedszkolu ok, ale czegoś brakuje.
Na pytanie czy dziecko zjadło obiadek, jeszcze nikt nie potrafił mi odpowiedzieć, nawet Pani prowadząca grupę..
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Rozczarowanie, może bedzie lepiej ...

Ja doświadczyłem Państwowego Przedszkola, gdzie było drugie śniadanie... potem obiad z dwóch dań o 13:00, ktorego dziecko nie było w stanie zjeść bo po pierwsze z dwóch dań jednocześnie a po drugie dziecko było napchane pierwszym i drugim śniadaniem... Tu przeniosłem syna bo mam to przedszkole pod domem :-), o 11:00 jest zupa a o 13:00 drugie danie, dzięki temu rozwiązaniu mój syn zaczął w końcu zjadać obiad ! Wiem, że zjada bo mnie jakoś Pani informują :-)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rozczarowanie, może bedzie lepiej ...

W 100% się zgadzam, niby ok, ale czegoś brakuje. Dzieci w większości czasu są zdane na siebie, czas wypełnia im zabawa i zajęcia tzw. indywidualne. Brakuje zajęć wspomagających kreatywność dzieci, teatrzyków, występów. Dziecko w żłobku dużo śpiewało, mówiło wierszyki, a tutaj nic, mimo, że przedszkole jest z nazwy chociaż artystyczne.
Niestety dyrekcja zamiast piąć się w górę to nic nie zmienia i robi się nastawienie na kasę (moim zdaniem oczywiście). Dodatkowo zrezygnowano z psychologa w przedszkolu, z dnia na dzień dosłownie, z informacją od pań "taka decyzja dyrekcji, bo nigdzie tak często psychologa nie ma" (raz w miesiącu).
Chyba czas przenieść dziecko.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0