W Polsce niestety Matka jest preferowana w sądzie, natomiast ja nie wyobrażam sobie życia bez moich dzieci. Każda opcję dającą światełko w tunelu musiałem wykorzystać. Już po pierwszej wizycie u Pani Eli zauważyłem różnicę w stosunku do innych psychologów ( wcześniej było kilka wizyt z pomysłem ratowania związku). Z tym co mówiła zgadzałem się w 90 % :). Kilka wizyt i moja eks choć trochę zrozumiała, że mam prawo do dzieci. Można powiedzieć, że dzięki Pani Eli skończyło się opieką naprzemienną. Dziękuję. Żyję dalej.....