Trudno ocenić ośrodek, kiedy po dokonaniu rezerwacji dwa tygodnie przed przyjazdem (potwierdzonej mailem) oraz wpłacie zaliczki, okazało sie po dotarciu na miejsce, że niestety nikt nic nie wie o jakiejkolwiek rezerwacji. Właścicielka, twierdziła że miała awarię wody (po informacji od pracownika, że przyechałyśmy) - nie zaproponowała noclegu zastępczego, ani nawet nie pomogła w szukaniu. O zaistniałej sytuacji nie zostałam poinformowana chociażby telefonicznie. Dobrze, że zaliczkę odzyskałam. W dzisiejszych czasach takie działania są chyba nie do przyjęcia. W zaistniałej sytuacji mogę tylko ocenić działalność właścicielki, a nie sam ośrodek.