SKLEP DO CZYNNY DO 18?
Żadna z ekspedientek nie jest sympatyczna i posiada mierne pojęcie o własnym asortymencie, jedynie pani Gosia jest w stanie odpowiedzieć na każde pytanie. Koło godziny 17 większość towaru jest schowana, nie ma możliwości zrobienia zakupów, panie zaczynają już myć podłogę, a sklep jest czynny do godziny 18? Takie zachowanie jest żenujące. Zero szacunku do klienta... Mięso i wędlina oczywiście są smaczne i warto zaglądać. Niestety fakt, że panie stoją za pustą ladą, odstrasza klienta... Rano kiedy na ogół widuję panią Gosię, lady uginają się od towaru. Nie bardzo rozumiem co z resztą dziewczyn? Chowają wszystko żeby nie zarobić? Ehhhhh szkoda słów!