Cześć, mam dylemat...
Co myslicie o ślubie w marcu???
Nie za mokro i zimno ???

I czy goście dopiszą /urlopy/ ?

Bo planowaliśmy na czerwiec 2007 r. ale nie mozemy się doczekać bo to jeszce tyle czasu.... a w marcu to akurat po sesji przed Swiętmi Wielkanocnymi ;)))

Co wy na to, byłyscie kiedys na weselu w marcu?? bo ja niee, a byłam na kilku weselach..i wszystkie latem czerwiec- wrzesień ...

skoro to jest przed świetami to przypadkiem nie ma postu?

Dla mnie byłoby za zimno. Zmarźlak ze mnie.

my chcieliśmy brać ślub w marcu,ale zrezygnowaliśmy,też nie mogliśmy się doczekać,ale pomyśl jaka brzydka pogoda była w marcu tego roku,ja bym na Twoim miejscu cierpliwie poczekała i wzięła nawet w maju a nie w marcu

Uhm ja bylam na weselu,byl to akurat drugi dzien swiat. Wtedy bylo akurat ladnie, bylo to 3 lata temu. Ale z pogoda roznie bywa, nawet latem nie wiemy czy bedzie ladnie:/
Ale ja mimo wszytko bym pocezkala do czerwca.

bardzo oryginalnie, ogólnie mało osób bierze slub w marcu. Ja tez miałam taki pomysł bo w marcu mam urodzinki, ale w końcu padło na sierpień i narzeczonemu nawet o tym pomysle nie powiedziałam.
Moi rodzice brali koscielny 19 marca, bo to jedyny dzzien w czasie postu gdy są dozwolone huczne zabawy

no ja wiem ze jest post, no ale chyba istnieją w kościele jakieś odpusty na wesela... tak mi się wydaje ;)

Wg mnie termin dobry jak każdy. Ja byłam na weselach i zimą i latem i goście dopisali. Jak ktoś ma przyjść to przyjdzie, bez względu na termin, gdyz po prostu będzi echciał być z wami w tym szczególnym dniu.....

nio właśnie ;)

jak im powiemy np. w grudniu żeby zaplanowali sobie urlopy i zarezerwowali samolot na marzec to chyba bedzie ok ;)

masz rację Dori,ale później przykro się słucha jak jakaś osoba mówi,że nie przyjdzie,bo np post,starsi ludzie mają troszkę inne podejście do niektórych spraw,ale faktem jest,że kto będzie chciał to i tak przyjdzie

Teraz przeciez kościół ogłosił, że mozna mieć wesela z tańcami w poscie. Nawet w wigilie mozna jeść mięso :) No moze starsi to inaczej odbiorą, ale oni i tak przeciez mło tańczą. Ja tam bym robiła wtedy, kiedy wam pasuje Nigdy w życiu w 100% wszytkim nie dogodzisz....

Dziękuje Wam ;)

My się nakręciliśmy na ten marzec, naszym rodzicom to nie przeszkadza, a babcie i tak będą bo niemogą się doczekac więc najwyżej nie potańczą sobie...

a 8 miesięcy do ślubu to nie to samo co 11 ;)

i Święta Wielkanocne spędzimy jako małżeństwo a nie jak do tej pory..;)

ale suuper ;))

i bedzie ladnie zobaczysz
ja np. nie wyobrazalam sobie w inny dzien niz 24,06 bo to imieniny mojej mamy a jej na slubie nie bylo

w tym roku bylam w marcu na weselu i byla przednia zabawa troche zimno w kosciele i pannie mlodej zmarzly rece jak zbierala grosiki ale ogolnie ok nawet ksiadz zyczyl udanej zabawy do bialego rana - sadze ze podejscie kosciola sie tez zmienilo wiec jak jestescie za marcem - popieram

a jaka data?

chyba 10 marca...

bo to akurat po sesji egzaminacyjnej ;)

a moze 17.03.07 by ładniej wyglądało. tak sobie tylko pomyslałam.
sama nie mam ładnie wyglądającej daty.

;)

nad data sie jeszcze zastanowimy :)

bo dopiero dzisiaj dostałam potwierdzenie z naszej sali weselnej co do marca..

zaraz jade do przyszłej tesciowej na urodzinki wiec obgadamy sprawe.. ;)

a pozniej do mojego dziadka tez na urodziny i bedzie wiekszosc rodzinki wiec cos ustalimy... ale z drugiej strony niechcemy jeszcze nikomu mówic konkretnej daty..niech pozyja w niepewności ;) /ale nie mówie o rodzicach ;)/

Kropusia a 10.03.2007 = 21 ;)

teraz na to wpadłam ..;)

ale to sa zarty...bo nie bedziemy się /chyba/ liczbami sugerowali ;)

u mnie tez wychodzi 21

JA mam urodziny w marcu :) trochę popielcowa pora :)Aniapa napisał(a):

moja siostra miala w marcu, na koniec miesiaca w Wielkanoc. Bylo cieplo i pogodnie. Ale nie bylo zielono...

bylam na weselu w marcu. w sumie jak w przysłowiu w marcu jak w garncu. te pare lat temu było ciepło ale w tym roku nie za ciekawie....