SOR Zaspa
Z uwagi na stan zdrowia pacjentka została przyjęta przez lekarza szybko. Niestety na tym skończył się pośpiech. Nastąpiło długie oczekiwanie na wolne łóżko. W SOR Zaspa brak łóżek, brak wózków do przewiezienia chorych, bardzo długi czas oczekiwania na wyniki badań. Jedna bardzo miła i życzliwa pielęgniarka dwoiła się i troiła aby zapewnić łóżko dla pacjenta. Ogólne wrażenie: totalny chaos, bezsensowna bieganina, rozmowy przez telefon komórkowy personelu np. na temat zrobienia zakupów. Niestety my pacjenci jesteśmy skazani na korzystanie z SOR w nagłych przypadkach. Ale, żeby tam pojechać to trzeba mieć "końskie" zdrowie.