SZPITAL MIEJSKI w GDYNI - NIECH KTOŚ COŚ ZROBI !!!!!!!!!!!!!
Witam serdecznie. Nie będzie to artykuł, tylko smutna prawda na temat, prawdopodobnie najgorszego szpitala w Polsce - Szpitala Miejskiego. 3 dni temu u bardzo bliskiej mi osoby wykryto ( w tym oto szpitalu) tętniaka, który wymaga natychmiastowego operacyjnego usunięcia. Jednak nie stało się tak. Pacjentka od 3 dni leży, ponieważ szpital miejski nie może dogadać się ze szpitalem w Grudziądzu, tłumacząc to "konfliktem finansowym". Sytuacja jest TRAGICZNA. Pacjentka w każdej chwili może umrzeć, ponieważ tętniak w każdej sekundzie może pęknąć. Tak więc lekarze szpitala pozwolili na niewyobrażalne cierpienie zarówno pacjentki, która żyje ze świadomością nagłej śmierci, jak również całej rodziny. Nie wiem, co jeszcze dopisać, największemu wrogowi nie życzę wizyty w tej instytucji, którą ciężko nazwać szpitalem. Może znajdzie się ktoś, kto byłby w stanie medialnie nagłośnić sprawę. Nie wiem, gdzie szukać ratunku
Z poważaniem,
N.
Z poważaniem,
N.