Gorąco wszystkim czytającym mój wpis polecam Polubowny sąd konsumencki mieszczący się w Gdańsku Wrzeszczu na ulicy bodajże Konopnickiej obok sklepu z militariami.

Po wcześniejszym podparciu się w rozmowie czy to telefonicznej czy osobistej ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży i zmianie kodeksu cywilnego, jeżeli na nich nie podziała, należy poprosić o Imię i Nazwisko rozmówcy ( dobrze jest posłużyć się dyktafonem ) co może wydawać się na pozór śmieszne.

A następnie zapraszam do sądu na Konopnickiej, udzielenie wszelkich rad na miejscu jak i przejęcie sprawy przez sąd jest zupełnie darmowe. A po rozmowach przedstawiciela sądu z firmą przez którą czujemy się oszukani, sprawa rozwiąże się sama w przeciągu kilku dni z racji tego że zarówno podmiot gospodarzy jak i konsultant czy pani w okienku o*****ą się w obliczu kar i konsekwencji związanych z oszukiwaniem klienta bo tak to właśnie w świetle prawa wygląda.

A tak na marginesie ww ustawą można się do woli posługiwać przy jakichkolwiek reklamacjach czy zwrotach nawet ciuchów w sklepach sieciowych.

Zawsze działa ;)

Życzę powodzenia.

Niestety nie jest tak różowo :( Sądy zawsze proponują polubowne załatwienie sprawy a jeśli sie nie uda to kara dla firmy jest tak mała ,że opłaca sie im zapłacić i dalej działac w ten sam sposób. Przerobiłam to z biurem podróży :(

Może i racja bo z sądami jeszcze tego nie przerabiałem tylko tel.. ,listownie i ustnie że nieraz słuchawka była aż czerwona od wiadomo czego !,ale jak jeden ,drugi ,trzeci i setny do tego sądu się będzie skarżył to i w tym sądzie kogoś ta sytuacja mocno wkurzy i ich mocno potrząśnie !!!.
O swoje trzeba dbać jeżeli ma się rację a nie dawać robić się za klienta debila - bo te zarazy o nas tak myślą że wszyscy inni to głąby po 5 klasach podstawówki i nie znają tabliczki mnożenia a logicznie myśleć to już absolutnie nic a nic !!!