Re: Sala w okolicach Kościerzyny
Mary - każda sala kiedyś była nowa, prawda?;)
sprawdź, jak rozmawia ci się z właścicielem/menagerem, moze z obsługą ci się uda porozmawiać, albo pocztą pantoflową czegoś dowiedzieć... nawet na zasadzie zagadania kobitki-sprzedawczyni w sklepie w danej miejscowości...
a nowość sali to też plus - mniejsze obłożenie, więcej terminów, świerze podejście do klienta, większa otwartość (zazwyczaj), brak "nawyków" (np. ale zawsze tak robiliśmy i tego nie zmienimy)
0
0