a nie wiem czemu nikomu nie przychodzi do glowy
                 
    
    
    
        
                    
                
        
                    ~pozdro dla Marka
                
        (10 lat temu)
     
    ze ludzie po prostu moga lubic spedzanie czasu razem i takie ustawianie wolnego dnia przez firme bez meza czy zony jest lipne, bo glupio nie przyjsc - wiadomo jak sie patrzy na takich outsiderow, a z drugiej strony nasz wolny dzien jest pochlaniany na potrzeby badz co badz pracy.
Wolny czas razem którego nikt nie odda a ktory trzeba spozytkowac na zabawe firmowa to czas stracony...
moze o to chodzi Markowi
ja nie znosze imprez firmowych, obslizglych spedow przedswiateczno wigilijnych, potem noworocznych, to jakas masakra kiedy ludzie ktorzy na codzien wbiliby sobie lyzke w oko nagle dziela sie oplatkiem itepe... ja jestem anty i nie chadzam, ale mi wolno ;)
    
    
         
        
                
                
        
             10
            10
             2
            2