Same superlatywy......:-)
Sytuacja,że tak powiem "życiowa" zmobilizowała mnie do natychmiastowego zrobienia prawa jazdy.Zawsze brakowalo mi czasu,albo wydawało mi się,że na razie "to ja nie potrzebuję":-).Zgodnie ze starą regułą wybrałem pięc szkół i obdzwaniałem je pokolei,szukając tej,która sprosta moim oczekiwaniom czasowym.El Grande wygrało w cuglach.Bardzo kulturalni instruktorzy,z poczuciem humoru zasadiczo,można pożartowac,nie ma żadnego zadufania,bończusznych zachowań itp.Oczywiście to,że było sympatycznie nie oznacza,że nie było profesjonalnie.Ależ oczywiście,że było.Dostałem parę razy "po uszach" za moje wybryki w stylu "miszcz kierownicy ucieka":-).Z czystym sumieniem polecam,jeżeli w przyjemnej atmosferze chcecie dobrze nauczyc się śmigac Grande Punciakiem:-).Szczególne podziękowania dla Wioli,która wycierpiała ze mną 30h........No i Wiola.....rekord serpentyny jest nasz!!!!!.Serdecznie pozdrawiam.
Ps.Nie chciałbym zdyskredytowac iych szkół,ale pamiętajcie!Szkoły,które wydają kupę kasy na reklamę nie są wcale,ale to wcale lepsze.
Ps2."Oni" byli w gazecie takiej jednej,więc są Celebrytami.Żartów nie ma:-)
Ps.Nie chciałbym zdyskredytowac iych szkół,ale pamiętajcie!Szkoły,które wydają kupę kasy na reklamę nie są wcale,ale to wcale lepsze.
Ps2."Oni" byli w gazecie takiej jednej,więc są Celebrytami.Żartów nie ma:-)