Mam męża i dzieci, ale brakuje mi koleżanki, która tak jak ja, zagubiła gdzieś siebie w szarej codzienności, rodzinnych spraw i chciałaby porozmawiać na różne tematy a może również te intymne.

Wokół mnie jest pełno kobiet, które mają przyjaciółki, z którymi mogą o wszystkim rozmawiać. A jak jest u Was?

A może któraś z Was mieszka obok mnie w Gdyni i ma ochotę na pogaduchy?
kingala@onet.pl

no cóż... może nie umiem wyrazić swoich myśli w przejrzysty sposób?
Szukam po prostu osób o podobnych zainteresowaniach, osób, które mają czas w godzinach porannych i ochotę na przykład na nordic walking lub kino i kawę?...

Kinga, a czym się interesujesz i w której części Kacku, -a ? mieszkasz? :)

Wielki Kack nie jest taki duży - ja mieszkam niedaleko siłowni Activ (Merkus, Lidl).
Moje zainteresowania... - jest ich wiele i trudno mi tu o wszystkim napisać.
Uwielbiam tańczyć, ale chyba już rok nie tańczyłam :(
Lubię podróżować - fascynuje mnie architektura, stara sztuka, piękne ogrody i parki, lubię poznawać potrawy i trunki z różnych krajów.
Lubię fotografować i kiedyś lubiłam pozować do zdjęć.
Lubię oglądać filmy (w domu i kinie), czytać książki (głównie SF, młodzieżowe i kryminały), rysować, malować, pisać pamiętnik.
Lubię pływać w jeziorze wpław, kajakiem, jeździć na rowerze, chodzić po górach, grać w tenisa, bilard, kręgle.
Lubię poznawać nowych ludzi.
Nie lubię chodzić na babskie zakupy, ale do kawiarenki na kawę, lody czy piwo bardzo chętnie.
Nie wiem czy wszystko napisałam, ale chyba większość ;)

nie mam pojęcia gdzie siłownia :) ale wiem gdzie Lidl - widzę go w oddali z okna :) zakupów nie cierpię - no chyba, ze w OBI ;) pływam kiepsko, ale kajakiem wyśmienicie :D rower tez wiem co to jest :D kawa i lody - zawsze, wszędzie , o każdej porze dnia i nocy! ;D powinnyśmy się dogadać ;) dodając pozostałe fascynacje, o których nie napisałaś i moje, których nie wymieniłam... :)
to może na początek zapraszam w najbliższą sobotę ( już jutro) na spotkanie do Contrastu. Bulwar Nadmorski po 17tej. , będzie kilka osób z forum :)

Dziękuję za zaproszenie.
Kiedyś Contrast był moim niemal Azylem, ale odkąd jest po przebudowie, omijam go z daleka, bo brakuje mu teraz takiej rodzinnej atmosfery portowej tawerny.
Jak Was tam odnajdę? Macie już rezerwację?

odnajdziemy się :) jeśli jesteś zalogowana na Forum to wyślij mi namiar w PW, zdzwonimy się :) dzielą nas góra 2 przystanki autobusowe, a chyba nawet jeden :)

Niestety nie jestem zalogowana, więc proszę podaj mi swój numer na adres - kingala@onet.pl

wysłałam :)

Jak bym słyszał siebie kocham to samo przyrodę wszystko co jest związane z wolnością duszy

No to miło, że są tacy ludzie jak Ty ;)