Sandra Maja - ocena
Mieszkam w Niemczech więc w Gdańsku chętnie jem pierogi, bo ich w Niemczech nie ma. Po przetestowaniu paru pierogarni naszą ulubioną jest "Pierogarnia na Pierogi". Uwielbiam tam pierogi z truskawkami, pierogi z bananem w czekoladowym cieście i pierogi ze szpinakiem i serem w zielonym cieście. Moja mama je klasyczne: z grzybami, kapustą albo mięsem. Barszczyk do tego jest wspaniały, albo inna zupa. Porcje są olbrzymie, ale można też zamówić pół porcji. Mimo, że pierogi gotowane są po złożeniu zamówienia, nigdy długo się na nie nie czeka. Załoga tego lokalu jest bardzo sympatyczna i dobrze zorganizowana. Sam lokal jest przytulny i czysty. Zawsze opłaca się tam wpaść na bardzo smaczny obiad przy przystępnych cenach.