Selekcjonerka
W dniu wczorajszym, tj. 08.11 postanowiliśmy wraz z parą znajomych i moim mężem odwiedzić ten klub. Na wejściu Pani Selekcjonerka, chciałam zapłacić za naszą czwórkę, poprosiła o wskazanie pozostałych dwóch osób (stała z mężem). Po chwili wskazała na mojego męża aby rozpiął kurtkę, miał zwykłą czarną koszulkę bez jakichkolwiek znaczków, szlaczków loga itp. po czym stwierdziła, że cyt. ''słabo''. Zapytałam o co chodzi, czy jest tu jakaś impreza zamknięta? Pani bardzo niemiło odpowiedziała, że nie ale ona tu wyznacza poziom. Kim ta Pani jest przepraszam, że ocenia innych w taki sposób? Rozumiem, że chcą Państwo zachować własne standardy ale można to robić w kulturalny sposób, szczególnie że nasz strój nie budził żadnych zastrzeżeń. Mąż miał eleganckie buty i spodnie w kant. Radzę Państwu zmienić podejście, bo to ja jestem Klientem i ja zostawiam u Państwa swoje pieniądze, dzięki mnie Państwo zarabiacie. Proszę zapamiętać że jedna zła opinia przekazywana jest kilkunastu osobom a jedna pozytywna czasem żadnej. Rozumiem że gdyby mąż miał na sobie dres sportowe buty, koszulkę sportową..nie wrócę i nie polecę. Pozdrawiam.