Serwis Bawaria czyli jak źle wydać pieniądze
Mimo wysokich cen zdecydowałem się swoim 11 bmw pojechać do w/w serwisu. Myslalem autoryzowany serwis, gdzie będzie lepiej. Okazało się, że co bym nie wybrał byłoby lepiej. Diagnostyka 4h- Ok rozumiem dokładnie. Diagnostyka poprowadzona zupełnie nie w kierunku, który zgłaszam, informacje szczątkowe, niejasne i nieprawdziwe. Zapchany dpf trzeba przeczyścić- Ok. Nalany płyn kolejne pieniądze, wymuszone wypalanie i co i nic. Nadal ten sam błąd. Ok trzeba prowadzić diagnostykę kolejne 500zl. Pytam dlaczego, poprzednia nie była szczegółowa - ciekawe ale Ok. Auto cały dzień w serwisie i informacja od doradcy, uszkodzony czujnik temperatury spalin. Czaszami daje nieprawidłowe informacje- ale ja to zgłaszałem przy pierwszej diagnostyce. No ale to nietypowe zepsucie. Pytam się po co wydawać prawie 1000 zł w tum serwisie??? Dowiedzielem się to co wiedziałem przed pierwszą wizytą. Czyli pieniądze wyrzucone w błoto. Bardzo, bardzo nie polecam. Najgorzej wydane pieniądze ever.