Siłownia jak siłownia
Generalnie czego można chcieć - wszystko do ćwiczenia mięśni jest choć czasem zdarza się, że na jakimś wyciągu pęknie linka lub kółko i trzeba szukać zastępczej maszyny.
Za to nie podoba się mi grzyb na ścianie, którego od miesięcy nastu nikt nie usuwa, odpada tam farba i wygląda to ohydnie. Poza tym lustra są popękane, nieuwaga ćwiczących ale coś trzeba by z tym zrobić bo może ktoś się pokaleczyć. Trenerzy raczej tylko są jako element wystroju siłowni. Jeszcze żaden nie poprawiał mnie podczas ćwiczeń a wydaje się mi, że nie wszystko robię dobrze.
Za to muszę pochwalić sauny - to naprawdę wypas, i tu warto zawsze przyjść :)
Za to nie podoba się mi grzyb na ścianie, którego od miesięcy nastu nikt nie usuwa, odpada tam farba i wygląda to ohydnie. Poza tym lustra są popękane, nieuwaga ćwiczących ale coś trzeba by z tym zrobić bo może ktoś się pokaleczyć. Trenerzy raczej tylko są jako element wystroju siłowni. Jeszcze żaden nie poprawiał mnie podczas ćwiczeń a wydaje się mi, że nie wszystko robię dobrze.
Za to muszę pochwalić sauny - to naprawdę wypas, i tu warto zawsze przyjść :)