Siódemka to dramat
zmuszona byłam skorzystać z ich usług gdyz wysyłajacy tylko z Siódemki korzysta. kurier owszem zadzwonił że jedzie. poinformowałam go ze w domu jest syn i czeka. Jak przyjechał to zamiast zadzownic do bramy że jest przelazł przez płot i sam sobie furtkę otworzył (szkoda że psy akurat były karmione w zamknięciu) no i syn zastał go szwędającego sie po posesji w innym kierunku niż stoi dom??? przesyłki nie oddał bo syn nie miał odliczonej kwoty a on nie ma podobno drobnych żeby wydać i kwota musi byc odliczona. musiałam sama odebrac na Kokoszkach. nigdy więcej żadnych zakupów od firm korzystających z ich usług