Re: Skąd pieniązki na wesele?
rozumiem, ze marzysz o hucznym weselu, pieknej sukni i calej tej otoczce, ale nie masz w tym momencie takich mozliwosci finansowych. Jak dziewczyny napisaly - zaczynac z kredytem, to raczej kiepski start, liczyc, ze sie zwroci w kopertach - z tym moze byc roznie. a Rodzicow nie stac, aby Was wspomoc, nawet jakby chcieli. Proponuje poszukac oszczednosci gdzie sie da - mozna kupic piekna suknie z drugiej reki, zrobic wesele w piatek lub w maju - czesc sal daje upusty, albo wynajac sal i kucharke (tak moze byc taniej) oraz zrezygnowac z kosztownych a niepotrzebnych rzeczy typu fajewerki, czekoladowe fontanny, prezenty dla gosci, samemu wydrukowac zaproszenia i wizytowki oraz ograniczyc liczbe gosci do tych najbardziej bliskich. Nie oszczedzalabym na obraczkach (bo na cale zycie), fotografie - tez pamiatka nie do odtworzenia i na DJu czy orkiestrez - bo od tego zalezy udane wesele. Ja osobiscie nie chce kamerzysty - a raczej moj maz nie chce i sie nie upieram, wiec tutaj tez taniej Mysle, ze wtedy z 30 tys. zrobi sie sporo mniej i szybciej Wam pojdzie oszczedzanie. Zawsze tez mozna wziac jakas dodatkowa prace (jak opieka nad dziecmi w weekendy, czy kiedy mozesz) i przeznaczyc ta kaske na wesele. Tak wiec dacie rade. Powodzenia
0
0